TOP 10 transferów PGNiG Superligi kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sezon 2014/2015 dobiegł końca, przyszła więc pora na podsumowania. Tym razem skupimy się na najlepszych naszym zdaniem ruchach transferowych, jakie przeprowadziły kluby grające w Superlidze kobiet.

1
/ 10

Bramkarka koszalinianek od dawna jest cenioną postacią Superligi i doskonale znanym "fachowcem". Tak było już w poprzednich klubach, a w zespole Energi AZS-u Koszalin w pełni to potwierdziła. Jest to jedna z najważniejszych osób, które miały wpływ na świetną postawę Akademiczek w sezonie zasadniczym. Jej przejście do Koszalina było niewątpliwie dobrą decyzją władz klubu, podobnie jak transfer Karoliny Kalskiej. Kowalczyk wiele razy popisywała się doskonałymi paradami, ratowała zespół w trudnych momentach, dawała spokój i pewność koleżankom z pola. Wielokrotnie była też wyróżniana przez nasz portal w zestawianiu najlepszej Siódemki kolejki.

#dziejesiewsporcie: Luiz i Silva poznali swoich sobowtórów

Źródło: sport.wp.pl

2
/ 10

Transfer: KPR Ruch Chorzów ----> SPR Olkusz

Pomimo fatalnego wyniku SPR-u Olkusz, zakończonego degradacją, do postawy bramkarki Srebrnych Lwic trudno się przyczepić. Przeciwnie, golkiperka SPR-u była wielokrotnie najlepsza na boisku, zatrzymywała rywalki w najtrudniejszych sytuacjach. Gdyby nie jej postawa, z pewnością wiele występów olkuszanek, zakończyłoby się o wiele gorszymi rezultatami. Jednak bez odpowiedniego wsparcia Monika Wąż nie była w stanie obronić wszystkich piłek, ani też "w pojedynkę" wygrać meczu. Podczas nielicznych spotkań, w których SPR-owi udawało się zdobywać punkty, także główną rolę odgrywała bramkarka. Nie bez powodu od nowego sezonu trafi ona do KGHM Metraco Zagłębia Lubin, aby zastąpić m.in. znakomitą Monikę Maliczkiewicz.

3
/ 10

Młoda Czarnogórka błysnęła swoim wielkim talentem w Polsce i na pewno gdyby nie problemy prywatne, byłoby o niej jeszcze głośniej. Zaprezentowała znakomite wyszkolenie techniczne, była egzekutorką karnych, mocno rzucała z dystansu, wykazała się ambicją, świetną motoryką. Przyjście do KGHM Metraco Zagłębia Lubin potraktowała jako szansę na rozwój, zależało jej, aby pokazać się z najlepszej strony. Została doceniona przez trenera swojej reprezentacji, a to najlepsza rekomendacja, zważywszy na wysoki poziom Czarnogóry. W Lubinie była czwartą snajperką (88 bramek w 19 meczach).

4
/ 10

Transfer: HC Dniepryanka Kherson ----> KPR Ruch Chorzów 

Świetny transfer przeprowadzili również działacze chorzowskiego Ruchu, którym udało się sprowadzić Ukrainkę Viktorię Belmas. W krótkim czasie "anonimowa" zawodniczka stała się wiodącą postacią Niebieskich, a wręcz "podporą" Ruchu. Od jej dyspozycji zależała często postawa drużyny. Należy oddać Ukraince, że w każdym pojedynku angażowała się na sto procent, także w defensywie, o czym świadczyć może chociażby spora ilość kar indywidualnych. Szkoda, że pod koniec sezonu Belmas przytrafiła się poważna kontuzja wiązadeł, skutkująca operacją i dłuższym rozbratem z piłką ręczną.

5
/ 10

Skrzydłowa z Koszalina należy do kategorii tych zawodniczek, które nie były odkryciami ostatniego sezonu, ale już od dawna ceniono ją za skuteczność i solidność. Własnie dlatego Energa AZS Koszalin sprowadziła ją do siebie. Swój kunszt potwierdziła w stu procentach, zostając najlepszą snajperką drużyny i jedną z najskuteczniejszych w Superlidze. Mistrzowsko potrafiła kończyć szybkie kontry, niekiedy jej dorobek meczowy był dwucyfrowy, egzekwowała rzuty karne, walczyła niezwykle ambitnie. Posiadać taką skrzydłową w swoich szeregach, to skarb.

6
/ 10

Nie byłoby znakomitego wyniku, gdyby nie znakomity trener. Paweł Tetelewski swój kunszt pokazał już prowadząc kielecki KSS, ale to czego dokonał w Trójmieście z młodą drużyną Vistalu, zasługuje na ogromny szacunek. Włodarze gdyńskiego klubu zrobili kilka znakomitych ruchów transferowych jeśli chodzi o zawodniczki, jednak sprowadzenie Tetelewskiego to również mistrzowskie posunięcie. Szkoleniowiec Vistalu potrafił zbudować mocny, głody sukcesów team, który postawił się najlepszym, ba, sam stał się jednym z najlepszych. Na pewno trener ten ma szansę zostać jednym z najlepszych fachowców w Polsce i jeszcze wiele lat święcić podobne sukcesy.

7
/ 10

Bułgarka pokazała wielką klasę już kiedy występowała w Kielcach, potem w Szczecinie miała znacznie mniej okazji do gry, ale w Piotrkowie Trybunalskim... po prostu trudno wyobrazić sobie ekipę Piotrcovii bez Stefki Agovej, bez jej bramek, które w większości pojedynków zdobywała niemal "hurtowo". Stała się prawdziwą liderką drużyny, jej wkład w utrzymanie w Superlidze jest nie do przecenienia. W poprzednich latach podobną rolę spełniała Agata Wypych, teraz rola ta przypadła właśnie Agovej. Jej sprowadzenie do Piotrkowa było strzałem w dziesiątkę. Wystarczy wspomnieć, że Bułgarka została wiceliderką klasyfikacji strzelczyń, ustępując tylko Katarinie Dubajovej.

8
/ 10

Kiedy Brazylijka przenosiła się z Gdyni do Lublina, nie była zawodniczką anonimową. W nowym klubie w pełni potwierdziła swoją klasę, była realnym wzmocnieniem mistrzyń Polski i godnie reprezentowała barwy MKS-u. Szczególnie udana była w jej wykonaniu końcówka sezonu, kilka występów okrasiła imponującą ilością zdobytych bramek. Mówiąc wprost, Jessica Quintino to jedna z najlepszych specjalistek na swojej pozycji w Superlidze. W zasadzie trudno byłoby wyobrazić sobie siódemkę Sabiny Włodek bez tej skrzydłowej. Jej największe atuty to szybkość i wielkie zaangażowanie w każdym momencie meczu.

9
/ 10

Transfer: SMS ZPRP Płock ----> Vistal Gdynia 

Młoda skrzydłowa Vistalu Gdynia to pierwsza szczypiornistka z Trójmiasta, którą postanowiliśmy wyróżnić na podium naszego zestawienia. Nie ma wątpliwości, że podobnie jak kilka jej koleżanek jest odkryciem minionego sezonu. Mimo małego doświadczenia, walnie przyczyniła się do sukcesu swojego zespołu. Nadrabiała wolą walki, zaangażowaniem, polotem i ambicją. Co więcej, chyba nawet sami kibice z Gdyni nie sądzili, że takie zawodniczki jak właśnie Aneta Łabuda będą pełnić tak istotną rolę w zespole Pawła Tetelewskiego, a jednak! W finałowych pojedynkach przeciwko MKS-owi Selgros Lublin skrzydłowa także grała bez kompleksów i na pewno stanowi ona wielki i cenny "kapitał" na przyszłość.

10
/ 10

Transfer: SMS ZPRP Płock ----> Vistal Gdynia 

Numerem jeden w naszym zestawieniu została rozgrywająca wicemistrzyń Polski - Monika Kobylińska. Kto by przypuszczał, że ta młoda i szerzej nie znana zawodniczka, stanie się tak ważnym ogniwem Vistalu Gdynia? A jednak jest to fakt. Bez kompleksów radziła sobie nawet w konfrontacji z najlepszymi zespołami Superligi. Potrafiła oszukać każdą defensywę, rzucała piękne gole z drugiej linii. Wielokrotnie jej nazwisko trafiało do przygotowywanego przez nasz portal zestawieniu najlepszej Siódemki kolejki - ostatecznie Kobylińska ustąpiła tu miejsca tylko doświadczonej Aleksandrze Kobyłeckiej.

Trzeba otwarcie powiedzieć, że wiele klubów postawiło przed lub w trakcie minionego sezonu, na zawodniczki zagraniczne, które, z małymi wyjątkami, okazały się transferami chybionymi. Tymczasem osoby takie jak Monika Kobylińska, Aneta Łabuda, czy Kinga Gutkowska, to najlepsze przykłady, że młodych-zdolnych w Polsce nie brakuje, a kiedy dostaną swoją szansę, efekty mogą być wspaniałe. Brawo dla działaczy Vistalu!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (9)
kibic987
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielkie brawa dla Trenera Niewrzawy. Vistal pozyskał wiele talentów dzięki jego wiedzy na temat młodych zawodniczek  
avatar
Olaf XIII
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie Stefka Agova bez dwóch zdań .Ta dziewczyna wie na czym polega szczypiorniak  
avatar
BadMannels
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tetelewski będzie po łysym trenerem kadry, nie ma bata.  
Mistrz z Lublina
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do wszystkiego mogę się zgodzić poza Premovic - po powrocie noworocznym z Serbii jej gra to przeważnie nieporozumienie, a wobec kontuzji Semeny kto jak nie ona miał wziąć na siebie ciężar gry? Czytaj całość
avatar
Maćko18
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tetela dałbym na numer 1, bo to on zrobił cały, nowy Vistal. Transfer Kobylińskiej tak na prawdę zyskał na wartości dopiero w finale, a wydaje mi się, że Łabuda pokazywała to w przeciągu całego Czytaj całość