W tym artykule dowiesz się o:
DKB Handball Bundesliga (Niemcy)
Swojej premierowej bramki na parkietach DKB Handball Bundesligi doczekał się w minionym tygodniu Piotr Grabarczyk. Polski defensor zapisał na swoim koncie trafienie w niedzielnym wyjazdowym starciu z VfL Gummersbach, a jego drużyna pewnie wygrała 30:21.
Cztery dni wcześniej HSV uległo natomiast SG Flensburgowi-Handewitt, a "Grabar" mecz zakończył z czerwoną kartką za trzy dwuminutowe kary. Kolejne dwie "dwójki" 32-latek dołożył w niedzielę w Gummersbach i po pięciu kolejkach jest liderem klasyfikacji ligowych "brutali" z dziewięcioma karami na koncie.
Kolejny raz funkcję rezerwowego w SC Magdeburgu pełnił z kolei Andrzej Rojewski. Reprezentacyjny rozgrywający zarówno w meczu z SC DHfK Lipsk, jak i w starciu z HBW Balingen-Weilstetten nie zdobył ani jednej bramki. Gladiatorzy zanotowali w tych spotkaniach porażkę i zwycięstwo.
2. Bundesliga
Na parkietach 2. Bundesligi przebudził się Paweł Piętak. Były skrzydłowy m.in. Chrobrego Głogów w weekendowym spotkaniu HF Springe z DJK Rimpar Wolfe zdobył sześć bramek, będąc jednocześnie najlepszym strzelcem zespołu. Jego ekipa przegrała jednak 22:26 i nadal nie ma swoim koncie choćby punktu.
Bez trafienia występ przeciwko Rimpar zakończył drugi z Polaków w ekipie Springe, Arkadiusz Bosy. Lepiej poradził sobie natomiast Adam Weiner, który po raz kolejny był liderem Wilhelmshavener HV. 40-letni bramkarz jest na starcie sezonu 2015/16 jedną z gwiazd ligi. W sobotę WHV zremisowało z SV Henstedt-Ulzburg 27:27 i objęło pozycję lidera rozgrywek.
W składzie TUSEM Essen po raz czwarty w sezonie zabrakło natomiast Denisa Szczęsnego. Drużyna byłego młodzieżowego reprezentanta Polski jest obecnie szósta w tabeli.
3. Liga w Niemczech
W rozgrywkach 3. Ligi w Niemczech popisy dali Tomasz Gębala oraz Maciej Dmytruszyński. Pierwszy z nich w weekendowym meczu z HSV Hannover rzucił dla SC Magdeburga II osiem bramek, a młodzi Gladiatorzy triumfowali 31:29. Raz dla SCM II trafił Maciej Gębala.
Dmytruszyński z kolei w starciu z VfL Fredenbeck zapisał na swym koncie dziewięć goli, lecz jego SV Schalksmühle przegrało 27:31. Cztery bramki dla Schalksmühle zdobył ponadto Jacek Wardziński.
Porażek w zeszłotygodniowych meczach 3. Ligi Nord doznały ponadto zespoły siedmiu innych Polaków. HSV Insel Usedom z Wojciechem Zydroniem, Radosławem Wolskim (po cztery trafienia), Piotrem Frelkiem (dwie bramki) i Patrykiem Kicińskim (jedno trafienie) przegrał 22:28 z SG Flensburgiem II, a Stralsunder HV Aleksandra Kokoszki (jeden gol), Szymona Ligarzewskiego oraz Adama Świątka (pięć bramek) uległo 23:33 TSV Hannover II.
Hiszpania / IHF Super Globe
Turniej IHF Super Globe o Klubowe Mistrzostw Świata w katarskiej Dausze przyniósł pierwszą porażkę Kamila Syprzaka w barwach FC Barcelony Lassa. Drużyna polskiego kołowego niespodziewanie poległa w półfinale zmagań w starciu z Füchse Berlin i ostatecznie zakończyła rywalizację na 3. miejscu.
Syprzak w trakcie turnieju wystąpił w trzech meczach FCB, zdobywając w nich tylko jedną bramkę. W turnieju wystąpili ponadto Tomasz Szklarski i Mateusz Kroczek, którzy wraz z Sydney University zajęli 4. miejsce. Pierwszy z nich rzucił pięć goli, a drugi zapisał trzy trafienia.
Syprzak ponadto opuścił sobotni mecz FC Barcelony w rozgrywkach Bauhaus Ligi ASOBAL. Jego drużyna pokonała Caja3 BM Aragaon 43:24 i umocniła się na 1. miejscu w tabeli.
Słowenia / Francja / Węgry
Dobrze ligowe rozgrywki rozpoczęła również drużyna Michała Szyby, RK Gorenje Velenje. Osy w weekend odniosły drugi triumf w sezonie, tym razem pokonując na wyjeździe zespół RD Loka 27:25. Polak zdobył dwie bramki.
Czwarty triumf w rozgrywkach ligi węgierskiej odniosła natomiast ekipa Piotra Wyszomirskiego, MOL-Pick Szeged. Wicemistrzowie Węgier zwyciężyli w sobotę w starciu SBS Eger-Eszterházy (37:20) i zajmują w tej chwili 3. miejsce w tabeli.
Wyjazdową porażką zainaugurowała z kolei zmagania we francuskiej LNH drużyna Pawła Podsiadły. USAM Nimes Gard barw którego broni polski rozgrywający uległo w miniony czwartek Paris Saint-Germain HB, przegrywając na parkiecie mistrza kraju 32:36. Podsiadło zdobył w tym spotkaniu trzy gole.