W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarz: Roland Mikler (Reprezentacja Węgier)
Nasze zestawienie otwiera jednak nie Szwed, a reprezentant Węgier, Roland Mikler. Wtorek nie był dniem bramkarzy na EHF Euro, lecz to 31-letni zawodnik z Dunaujvaros wypadł najlepiej na tle konkurentów. Starcie z Hiszpanią Mikler zakończył z 13 interwencjami i 33-procentową skutecznością, a jego zespół niespodziewanie postawił się wyżej notowanym rywalom i na 30 sekund przed końcem spotkania przegrywał tylko jedną bramką.
Lewe skrzydło: Jonas Källman (Reprezentacja Szwecji)
Pierwsze ze Szwedów w naszym zestawieniu. Kiedy w fazie wstępnej jego miejsce w składzie zajął młody Jerry Tollbring wydawało się, że doświadczonego 34-latka na EHF Euro już nie zobaczymy. Källman walczył z przewlekłymi problemami z plecami, do kadry powrócił jednak szybciej niż przypuszczano. We wtorkowym spotkaniu z Duńczykami grał jak profesor. Mecz zakończył z czterema bramkami i 80-procentową skutecznością rzutów.
Lewe rozegranie: Michael Damgaard (Reprezentacja Danii)
25-latek nie grywał dotychczas zbyt wiele, ale nie ma się temu co dziwić - o miejsce w składzie reprezentacji Danii musi bowiem walczyć z Mikkelem Hansenem i Madsem Mensah Larsenem. We wtorek to jednak Damgaard był główną strzelbą duńskiego zespołu w starciu ze Szwedami. W ciągu zaledwie 21 minut na parkiecie zdobył siedem bramek i był najlepszym strzelcem swojego zespołu.
Środek rozegrania: Raul Entrerrios (Reprezentacja Hiszpanii)
Profesor na środku rozegrania. W rywalizacji z Węgrami Hiszpanie wypadli raczej nad wyraz przeciętnie, ale to Entrerrios był jednym z nielicznych, który trzymał poziom. Cztery bramki (na pięć rzutów, 80-procentowa skuteczność), do tego również cztery asysty to wynik świetny jak na playmakera.
Prawe rozegranie: Laszlo Nagy (Reprezentacja Węgier)
"W końcu!" - chciałoby się rzecz. 34-letni potężny Węgier w dotychczasowych meczach EHF Euro raczej zawodził. W czterech wcześniejszych spotkaniach zdobył raptem 10 bramek, a we wtorkowym starciu z Hiszpanami niemal podwoił swój dorobek. Dziewięć bramek w dziewięciu rzutach, a do tego sześć asyst wskazuje Nagy'a na głównego kandydata do tytułu zawodnika XII dnia mistrzostw.
Prawe skrzydło: Mattias Zachrisson (Reprezentacja Szwecji) Pięć bramek, asysta i to najważniejsze trafienie, niemal z zerowego kąta, które dało Szwedom remis w rywalizacji z Duńczykami. Zachrisson pozostawał dotychczas w cieniu swego kontrkandydata do gry na prawym skrzydle, Niclasa Ekberga, ale we wtorek to on był zdecydowanie jaśniejszą postacią.
Koło: Andreas Nilsson (Reprezentacja Szwecji)
Nasze zestawienie zamyka trzeci ze Szwedów, Andreas Nillson. Potężny obrotowy był jednym z liderów Trzech Koron w zremisowanym pojedynku z Duńczykami. Do pięciu bramek (5/6, 83-procentowa skuteczność) 25-latek dołożył też dwie asysty i jeden wywalczony rzut karny. Jeśli tylko łapał piłkę, rywale nie byli w stanie go zatrzymać.
Polska - Chorwacja. Michał Jurecki: Nie możemy zagrać jak panienki
{"id":"","title":"","signature":""}