W tym artykule dowiesz się o:
Sovsport.ru: "Udany rewanż w drodze do Rio"
Na stronie sovsport.ru możemy przeczytać, że trener Rosjanek Jewgienij Trefiłow wyciągnął wnioski ze swojej postawy w porównaniu do pojedynku na Mistrzostwach Świata 2015 i tym razem brał przerwy na żądanie we właściwych momentach. Autor relacji pochwalił także najskuteczniejszą w rosyjskich szeregach Annę Wiachirewą oraz wskazał, że największe zagrożenie ze strony reprezentacji Polski stanowiła Monika Kobylińska. Zwrócił też uwagę na wysoką frekwencję w hali (mecz oglądało około 6000 osób).
Rushandball.ru: "Rosja pokonała Polskę na inaugurację kwalifikacji olimpijskich"
W opisie rywalizacji na stronie rushandball.ru zwrócono uwagę między innymi na fakt, że Rosja przełamała "polską klątwę". Podkreślono, że podopieczne Trefiłowa odniosły sukces po serii trzech kolejnych porażek z Biało-Czerwonymi, choć jeszcze na trzy minuty przed końcem to Polki wygrywały 25:24. Jako najlepszą zawodniczkę spotkania wskazano Wiachiriewą, która zdobyło jedną z decydujących bramek w końcówce.
Sport-express.ru: "Rosja lepsza od Polski na inaugurację zmagań o Igrzyska Olimpijskie"
Na jednym z większych rosyjskich serwisów sportowych, sport-express.ru, pojawił się zaledwie zdawkowy komunikat na temat meczu Polska - Rosja. Także podkreślono w nim, że Rosjanki przerwały serię trzech kolejnych niepowodzeń. Ponadto podany zostały zaledwie informacje o wyniku rywalizacji oraz kolejnych rywalach gospodyń turnieju w Astrachaniu.
Ihf.info: "Kibice mieli co oglądać"
Z komunikatu dotyczącym przebiegu meczu na ihf.info dowiadujemy się podobnych rzeczy, co z innych relacji. Położony został nacisk na wysoką frekwencję, indywidualne wyróżnienie Wiachiriewej oraz czas wzięty przez Trefiłowa na 59 sekund przed końcem, przy stanie 25:25. Po nim Rosjanki zdobyły dwa gole, które znacznie przybliżyły je do udziału w Igrzyskach Olimpijskich 2016.