Siódemka sezonu PGNiG Superligi Mężczyzn

Bramkarz: Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce) [6]

Sławomir Szmal okazał się najlepszym bramkarzem sezonu. "Kasa" w naszym zestawieniu tryumfuje czwarty raz z rzędu. Nie jest to przypadek, bowiem golkiper Vive Tauron Kielce, pomimo upływu lat, wciąż nie ma sobie równych. Szmal miniony sezon może zaliczyć do jednego z najlepszych w karierze, był mocnym punktem mistrzowskiego zespołu. Trudno bez tego zawodnika wyobrazić sobie kielecką drużynę.

Konkurenci: Na ławce rezerwowych znalazł się Rodrigo Corrales. Bramkarz Orlen Wisły Płock znakomitą grą zwrócił na siebie uwagę działaczy PSG i podpisał z tym klubem kontrakt. W naszym zestawieniu często gościli także Tomislav Stojković i Marcin Wichary.

Liczba meczów: 21 Liczba bramek: 0

Lewe skrzydło: Manuel Strlek (Vive Tauron Kielce) [11]

Manuel Strlek w minionym sezonie był najlepszym lewoskrzydłowym PGNiG Superligi i nie tylko. Zawodnik Vive Tauron Kielce przez całe rozgrywki prezentował równą, wysoką formę. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się w fazie play-off. Jego efektowne rzuty z trudnych pozycji były ozdobą wielu meczów. Chorwat był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu, w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi uplasował się na 13. miejscu.

Konkurenci: Przed rokiem na lewym skrzydle najlepszy okazał się Bartłomiej Tomczak. Tym razem zawodnik Górnika Zabrze znalazł się na ławce rezerwowych. Często wyróżniani przez nasz portal byli także Adrian Nogowski, Wojciech Gumiński i Przemysław Krajewski.

Liczba meczów: 29 Liczba bramek: 119

Lewe rozegranie: Michał Jurecki (Vive Tauron Kielce) [7]

Michał Jurecki swoją grą czaruje przede wszystkim w rozgrywkach Ligi Mistrzów, jednak tym razem błyszczał także na parkietach PGNiG Superligi. Rewelacyjnie zaprezentował się w fazie play-off. Pod nieobecność kontuzjowanego Karola Bieleckiego dzielił i rządził w ataku. Znakomitym podsumowaniem jego świetnej gry były finałowe spotkania z Orlen Wisłą Płock. Niewątpliwie był to MVP tych pojedynków. Przed rokiem na lewym rozegraniu najlepszy okazał się Bartosz Konitz, który ten sezon stracił z powodu problemów zdrowotnych.

Konkurenci: Na ławce rezerwowych znalazł się Karol Bielecki. Drugi z kieleckich rozgrywających znakomitą grą imponował zwłaszcza na początku sezonu, kiedy to regularnie gościł w naszym zestawieniu. Później przyćmił go Michał Jurecki. Tuż za plecami kieleckiej dwójki znalazł się Nikola Prce. Kilka razy w naszym zestawieniu wyróżniani byli Łukasz Gierak, Dan-Emil Racotea i Dmitrij Żytnikow.

Liczba meczów: 26 Liczba bramek: 94

Środek rozegrania: Piotr Masłowski (KS Azoty Puławy) [11]

Piotr Masłowski w tym sezonie nie miał sobie równych na środku rozegrania. Playmaker Azotów Puławy przez całe rozgrywki był wiodąca postacią swojej drużyny. Znakomicie kierował grą zespołu, który zdobył brązowy medal mistrzostw Polski. "Masło" był też znakomitym egzekutorem, uplasował się na 6. miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. W minionym sezonie najlepszym playmakerem okazał się Grzegorz Tkaczyk, który tego roku z powodu kontuzji nie zaliczy do udanych.

Konkurenci: Na ławce rezerwowych znalazł się Uros Zorman. Słoweniec pomimo upływu lat w końcówce sezonu prezentował życiową formę. Nie miał nominalnego zmiennika na swojej pozycji. W naszym zestawieniu kilkukrotnie wyróżniani byli także Michal Bruna, Adam Babicz i Marko Tarabochia.

Liczba meczów: 30 Liczba bramek: 139

Prawe rozegranie: Witalij Titow (KPR RC Legionowo) [11]

Witalij Titow okazał się najlepszym prawym rozgrywającym PGNiG Superligi. Zawodnik KPR-u RC Legionowo był liderem rewelacyjnie spisującego się beniaminka. Doświadczony rozgrywający zwyciężył w klasyfikacji najlepszych strzelców PGNiG Superligi. W minionym sezonie na prawym rozegraniu bezkonkurencyjny okazał się Krzysztof Lijewski, którego tym razem zabrakło nawet na ławce rezerwowych.

Konkurenci: Na ławce rezerwowych znalazł się Mariusz Jurasik. Zawodnik Górnika Zabrze, który po tym sezonie zakończył sportową karierę do samego końca prezentował imponujące umiejętności. Kilka razy w naszym zestawieniu gościli także Nikola Dzono, Krzysztof Lijewski oraz Mateusz Zaremba.

Liczba meczów: 28 Liczba bramek: 173

Prawe skrzydło: Tobias Reichmann (Vive Tauron Kielce) [11]

Tobias Reichmann to prawoskrzydłowy, który najczęściej gościł w naszym zestawieniu. Niemiec występując w barwach Vive Tauron Kielce stał się jednym z najlepszych zawodników na świecie. Swoimi efektownymi rzutami wprawiał w zakłopotanie wielu bramkarzy występujących w PGNiG Superlidze. W poprzednim sezonie najlepszym prawoskrzydłowym był Ivan Cupić, który teraz nieco obniżył loty.

Konkurenci: Na ławce rezerwowych znalazł się Łukasz Janyst. Doświadczony skrzydłowy był pierwszoplanową postacią PGE Stali Mielec. Często w naszym zestawieniu gościli także Michał Daszek, Aleksander Buszkow, Ivan Cupić oraz Mateusz Seroka.

Liczba meczów: 26 Liczba bramek: 118

Kołowy: Julen Aguinagalde (Vive Tauron Kielce) [7]

Julen Aguinagalde okazał się najlepszym kołowym PGNiG Superligi. Zawodnik Vive Tauron Kielce może nie był pierwszoplanową postacią mistrza Polski, jednak w każdym meczu wykonywał czarną robotę i dołożył dużą cegiełkę do potrójnej korony wywalczonej przez kielecki klub. Przed rokiem w tej klasyfikacji bezkonkurencyjny okazał się Kamil Syprzak.

Konkurenci: W tym sezonie rywalizacja o miejsce w Siódemce sezonu rozegrała się pomiędzy dwoma zawodnikami Julenem Aguinagalde i Tiago Rochą. Portugalczyk znalazł się na ławce rezerwowych. Znakomity sezon mają za sobą także Patryk Walczak i Marek Daćko.

Ławka rezerwowych: Bramkarz: Rodrigo Corrales (Orlen Wisła Płock) [4] Lewe skrzydło: Bartłomiej Tomczak (Górnik Zabrze) [10] Lewe rozegranie: Karol Bielecki (Vive Tauron Kielce) [8] Środek rozegrania: Uros Zorman (Vive Tauron Kielce) [5] Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (Górnik Zabrze) [7] Prawe skrzydło: Łukasz Janyst (PGE Stal Mielec) [6] Kołowy: Tiago Rocha (Orlen Wisła Płock) [7]

* Liczba w nawiasie [] oznacza sumę wyróżnień w zestawieniu portalu WP SportoweFakty. Przy ustalaniu kolejności w Siódemce sezonu priorytetem była liczba nominacji do pierwszej siódemki, a następnie do siódemki rezerwowej.