Lech Poznań - Piast Gliwice: Pojedynek na przełamanie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zespoły z Poznania i Gliwic nie zaczęły sezonu zgodnie z oczekiwaniami. Oba znajdują się w dolnych rejonach tabeli Lotto Ekstraklasy. Niedzielne starcie na Inea Stadionie może być punktem zwrotnym dla jednej z ekip.

1
/ 1

Kibice Lecha Poznań ciągle czekają na to, aż ich zespół zacznie grać na miarę oczekiwań. Poznaniacy po fatalnym początku sezonu nieco poprawili wyniki, ale nadal zajmują miejsce w strefie spadkowej.

W niedziele rywalem Kolejorza będzie Piast Gliwice, który w swoim dorobku ma tylko jeden punkt więcej. - Miał podobny problem do naszego - brakowało mu skuteczności. Jeśli się nie strzela bramek, a nie jest łatwo zagrać na zero w tyłach, to trudno o dobre wyniki - ocenia przeciwnika Jan Urban.

Piast w tym sezonie nie wygrał jeszcze na wyjeździe. Trzykrotnie remisował i doznał bolesnej porażki w Krakowie. Wicemistrzowie Polski mają problemy ze zdobywaniem bramek. Na radość po trafieniu do siatki czekają już 410 minut.

Historia spotkań obu zespołów nie wzbudza optymizmu pośród fanów z Wielkopolski. Do sezonu 2014/2015 Lech nie przegrał żadnego spotkania z gliwiczanami, ale w ostatnich czterech potyczkach to Piast trzykrotnie zdobywał komplet punktów i tylko raz dzielił się dorobkiem z rywalem. W rundzie finałowej poprzedniego sezonu poznaniacy prowadzili już 2:0 przed własną publicznością, a mimo to nie wygrali pojedynku.

W niedzielę gospodarze będą musieli radzić sobie bez czterech zawodników. Trener Urban nie będzie mógł skorzystać z usług Nickiego Bille Nielsena, Jasmina Buricia, Tamasa Kadara oraz Kamila Jóźwiaka. W pierwszym składzie wystąpi za to Szymon Pawłowski, w którym szkoleniowiec widzi... talizman Lecha. - Odkąd wrócił do składu Szymon Pawłowski, nie przegraliśmy. Na niego też bardzo liczę. Nadal natomiast żałuję, że nie udało nam się zwyciężyć w Niecieczy. Mielibyśmy wtedy lepszą sytuację w tabeli - zaznacza Urban.

Lech Poznań - Piast Gliwice / nd. 28.08.2016 godz. 15:30

Przewidywane składy:

Lech:  Putnocky - Kędziora, Bednarek, Arajuuri, Gumny, Tetteh Trałka, Makuszewski, Majewski, Pawłowski, Robak.

Piast: Szmatuła - Mokwa, Pietrowski, Hebert, Sedlar, Mraz, Badia, Murawski, Zivec, Szeliga, Barisić.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: cieszę się, że trafnie wytypowałem Real

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)