W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarka: Małgorzata Gapska (Vistal Gdynia) [1]
W pojedynkach zespołów o podobnym potencjale postawa bramkarek bywa wręcz kluczowa. Tak też było w hitowym meczu pomiędzy Metraco Zagłębiem Lubin i Vistalem Gdynia. Golkiperka gości odnotowała serię udanych interwencji, dzięki czemu podopieczne Pawła Tetelewskiego zeszły na przerwę z pięcioma golami przewagi. Małgorzata Gapska była też na posterunku w najtrudniejszych chwilach, gdy Miedziowe próbowały gonić wynik.
Lewe skrzydło: Dagmara Nocuń (MKS Selgros Lublin) [1]
Młoda skrzydłowa mistrzyń Polski, doskonale znana sądeckim kibicom, błysnęła świetną formą w meczu ze swoją poprzednia drużyną. Do niedawna to kibice Olimpii-Beskidu oklaskiwali jej dynamiczne rajdy lewym skrzydłem i licznie zdobywane bramki. Tym razem cieszyli się już fani z Lublina. Trafiała jak na zawołanie szczególnie w drugiej połowie. Kiedy po kontuzji wróci Agnieszka Kocela, trenerka Sabina Włodek będzie miała spory ból głowy.
Lewe rozegranie: Aleksandra Zimny (Pogoń Baltica Szczecin) [1]
Doskonałe warunki fizyczne szczecińskiej rozgrywającej - przy równoczesnym "niskim" zespole z Kobierzyc - dały o sobie znać z podwójną siłą. Aleksandra Zimny była nie do zatrzymanie przy mocnych rzutach z dystansu. Świetnie radziła sobie również w defensywie, m.in. dzięki niej Pogoń Baltica wyprowadzała kontrataki. Jej dorobek strzelecki, czyli 9 bramek, mówi zresztą sam za siebie.
Środek rozegrania: Karolina Siódmiak (AZS Łączpol AWFiS Gdańsk) [1]
Na inaugurację sezonu AZS Łączpol AWFiS Gdańsk pokonał UKS PCM Kościerzynę. W zespole gospodyń od początku dobrą formę zasygnalizowała Karolina Siódmiak, która była ważnym punktem drużyny i pomogła w zdobyciu dwóch punktów. To niezwykle istotne, aby liderka pokazała, że jest w formie i będzie kreować grę drużyny.
Prawe rozegranie: Monika Kobylińska (Vistal Gdynia) [1]
Klasa sama w sobie. Monika Kobylińska już w poprzednich sezonach udowodniła, że jest gwiazdą Superligi i w pierwszym meczu nowych rozgrywek w pełni to potwierdziła. Rzuciła osiem bramek w wyjazdowej, trudnej konfrontacji z Metraco Zagłębiem Lubin. Jej skuteczność i determinacja to dwa czynniki, które "ciągną" do przodu grę szczypiornistek z Trójmiasta.
Prawe skrzydło: Magdalena Balsam (Kram Start Elbląg) [1]
Pierwsze mecz sezonu dla skrzydłowej Startu Elbląg wypadł wprost znakomicie. Rewelacyjnie radziła sobie z defensywą rywalek, na listę strzelczyń wpisywała się ostatecznie siedem razy, będąc tym samym najskuteczniejszą zawodniczką na boisku.
Kołowa: Aleksandra Dorsz (Vistal Gdynia) [1]
Pod nieobecność reprezentacyjnej obrotowej - Patrycji Kulwińskiej, jej zastępczyni zrobiła świetne wrażenie. Zadanie nie było łatwe, bo musiała toczyć ciężkiej boje z zawodniczkami Metraco Zagłębia Lubin. Sprawdzian zdała jednak na piątkę, była skuteczna, odważnie zachowywała się w obronie.
[color=black]ZOBACZ WIDEO: Jerzy Engel: Lewandowski i Krychowiak są jeszcze bez formy (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
[/color]
Ławka rezerwowych:
Bramkarka: Adrianna Płaczek (Pogoń Baltica Szczecin) [1] Lewe skrzydło: Karolina Kalska (AZS Łączpol AWFiS Gdańsk) [1] Lewe rozegranie: Marta Gęga (MKS Selgros Lublin) [1] Środek rozegrania: Sabina Kobzar (KPR Jelenia Góra) [1] Prawe rozegranie: Romana Roszak (Energa AZS Koszalin) [1] Prawe skrzydło: Katarzyna Janiszewska (Vistal Gdynia) [1] Kołowa: Aleksandra Stokłosa (Kram Start Elbląg) [1]
Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu WP SportoweFakty.pl