Siódemka 7. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Bramkarka: Renata Kajumowa (AZS Łączpol AWFiS Gdańsk) [1]

Redakcja WP SportoweFakty nie miała żadnych wątpliwości. Ta kolejka bezwzględnie należała do bramkarki AZS Łączpolu AWFiS Gdańsk. Renata Kajumowa odbijała rzuty najgroźniejszych rywalek i rozegrała jedno z najlepszych spotkań w sezonie. Jej piętnaście skutecznych interwencji, obroniony rzut karny i ładna asysta miały niebagatelny wpływ na wynik meczu z Energą AZS Koszalin.

Lewe skrzydło: Dagmara Nocuń (MKS Selgros Lublin) [2]

W naszej ocenie na wyróżnienie zasłużyła swoją postawą na parkiecie także zawodniczka mistrza Polski. W szlagierowym spotkaniu z Metraco Zagłębiem Lubin zrobiła na naszych korespondentach i lubelskich kibicach bardzo dobre wrażenie. To właśnie Dagmara Nocuń i Marta Gęga stanowiły o ofensywnej sile złotych medalistek w hicie kolejki. Utalentowana skrzydłowa emocjonującą rywalizację zakończyła z dorobkiem pięciu bramek.

Lewe rozegranie: Marta Gęga (MKS Selgros Lublin) [3]

Waleczna, zadziorna w obronie i skuteczna w ataku. To Marta Gęga napsuła Metraco Zagłebiu Lubin najwięcej nerwów w hicie kolejki. Oklaskiwana przez lubelską publiczność rozgrywająca rzuciła Miedziowym w siódmej kolejce osiem bramek. Reprezentantka Polski podczas szlagierowego spotkania nie wstrzymywała ręki i brała na siebie odpowiedzialność rzutową w ważnych momentach.

Środek rozegrania: Sabina Kobzar (KPR Jelenia Góra) [3]

Gdyby wskazać autorkę arcyważnego zwycięstwa jeleniogórzanek na wyjeździe z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, bez wątpienia będzie to Sabina Kobzar. Rozgrywająca ze stolicy Karkonoszy regularnie oszukiwała defensywę miejscowych i mądrze konstruowała grę swojej drużyny. Szczypiornistka tego dnia zakończyła spotkanie z dorobkiem dziesięciu bramek, z czego cztery padły po rzutach karnych.

Prawe rozegranie: Monika Kobylińska (Vistal Gdynia) [6]

Póki co na prawym rozegraniu Monika Kobylińska w PGNiG Superlidze nie ma sobie równych. To już szósta nominacja do siódemki kolejki w sezonie. Skoro już mowa o szóstkach, za postawę w zwycięskim meczu z Kram Startem Elbląg, reprezentantka Polski otrzymuje od redakcji WP SportoweFakty ocenę celującą. Jedenaście bramek w spotkaniu z wymagającym rywalem zasługuje na uznanie.

Prawe skrzydło: Agnieszka Leśniak (Olimpia-Beskid Nowy Sącz) [2]

Mimo że Olimpia-Beskid Nowy Sącz zdecydowanie przegrała z Pogoń Balticą Szczecin, nie sposób nie wyróżnić za mecz zawodniczki, która zagrała na znakomitej skuteczności i rzuciła jedenaście bramek. To kolejny świetny występ nowosądeckiej skrzydłowej w krótkim czasie. Agnieszka Leśniak zaczęła nawiązywać do bardzo dobrej formy z sezonu 2015/2016 i może w tej edycji rozgrywek jeszcze sporo namieszać.

Kołowa: Roxana Cirjan (AZS Łączpol AWFiS Gdańsk) [1]

Decyzją WP SportoweFakty topową siódemkę zamyka rumuńska kołowa, która w siódmej kolejce rozegrała swój najlepszy mecz w sezonie. Roxana Cirjan spotkanie z Energą AZS Koszalin zakończyła z dorobkiem pięciu bramek i dołożyła dużą cegiełkę do zwycięstwa swojej drużyny. A trzeba przyznać, że zadanie miała znacznie utrudnione, ponieważ na swojej pozycji walczyła ze świetnie dysponowaną w ostatnim czasie Hanną Sądej.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Weronika Gawlik (MKS Selgros Lublin) [1] Lewe skrzydło: Joanna Załoga (KPR Jelenia Góra) [4] Lewe rozegranie: Sylwia Lisewska (Kram Start Elbląg) [6] Środek rozegrania: Anna Mączka (KPR Kobierzyce) [3] Prawe rozegranie: Aleksandra Kucharska (Piotrcovia Piotrków Trybunalski) [2] Prawe skrzydło: Katarzyna Janiszewska (Vistal Gdynia) [5] Kołowa: Kamila Szczecina (Pogoń Baltica Szczecin) [2]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu WP SportoweFakty.