Kielecki tur i kat Orlen Wisły w najlepszej siódemce 8. kolejki Ligi Mistrzów wg WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Julen Aguinagalde z Vive Tauronu Kielce został wybrany przez WP SportoweFakty najlepszym kołowym 8. kolejki Ligi Mistrzów. Oprócz "kieleckiego tura" w zestawieniu znalazł się m.in. kat Orlen Wisły Płock, Gabor Csaszar.

1
/ 8

O bramkarzach w piłce ręcznej mówi się, że wiek nie ma w ich przypadku znaczenia, bo tak jak wino, im są starsi, tym lepsi. Thierry Omeyer wychodzi jednak poza wszelkie ramy. Francuz ma już 40 lat i ani myśli spuszczać z tonu. W niedzielnym meczu z Telekomem Veszprem "Titi" miał aż 42-procentową skuteczność interwencji. Dla wielu to kosmiczny wynik. Dla najlepszego bramkarza XXI wieku - norma.

2
/ 8

Jeden z transferów sezonu? Choć minęły dopiero trzy miesiące rozgrywek, nie boimy się napisać - jak najbardziej! W PSG Gensheimer miał nie rzucać tylu bramek, co wcześniej w barwach "Lwów" z Mannheim, bo piłką miał dzielić się z tak łasym na gole graczem jak Mikkel Hansen.

ZOBACZ WIDEO Bandyckie zachowanie piłkarza Toulouse FC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Jak mówią nasi ligowcy - "parkiet zweryfikował jednak te założenia" i to Hansen nie rzuca już tylu bramek, co wcześniej, a Gensheimer trzyma poziom. W niedzielę zdobył sześć bramek w meczu z Veszprem i po ośmiu spotkaniach Ligi Mistrzów ma ich na koncie już 53.

3
/ 8

Lewy rozgrywający: Filip Taleski (Metalurg Skopje)

Macedoński talent znowu przykuł uwagę handballowej Europy. Po tym, jak w pierwszym meczu sezonu Taleski rzucił 13 bramek, w sześciu kolejnych spotkaniach popadł w przeciętność i uzbierał raptem 15 goli. W niedzielę po raz drugi błyszczał i Tatranowi Preszów zaaplikował 10 bramek (a Metalurg zachował szanse na grę w play-offach). Potencjał jest, tylko systematyczności brak. Na razie tłumaczy go wiek, niemniej - czekamy na więcej.

4
/ 8

Środkowy rozgrywający: Gabor Csaszar (Kadetten Schaffhausen)

To taki typ zawodnika, po którym można oczekiwać wszystkiego. Albo przez cały mecz będzie rzutami obijał kibiców na trybunach, albo po każdym jego zwodzie rywal będzie zatrzymywał się dopiero na ławce rezerwowych. Csaszar to gracz chimeryczny, ale z talentem artysty. W sobotę przeciw Orlen Wiśle był artystą. Efekt? Osiem bramek i pierwsze od ponad roku zwycięstwo Kadetten w Lidze Mistrzów. Szkoda, że kosztem polskiego klubu...

5
/ 8

Prawy rozgrywający: Blaz Janc (Celje Pivovarna Lasko)

Jeśli ktoś jeszcze dziwi się, że tym 20-latkiem interesują się wszyscy możni handballowej Europy, to niech oglądnie niedzielny mecz Celje z Mieszkowem Brześć. Nie ma znaczenia, czy Janc ma rzucać ze skrzydła czy rozegrania - na obu tych pozycjach radzi sobie wyśmienicie. Sam mówi, że jest już gotów na grę w wielkim klubie, ale z Celje wiąże go jeszcze ważny przez dwa lata kontrakt. Podejrzewamy, że słoweński klub zgarnie za niego w tym roku spore pieniądze.

6
/ 8

Prawoskrzydłowy: Tamas Ivancsik (Elverum Handball)

Gdy kilka sezonów temu opuścił Veszprem, wydawało się, że na dobre zniknie z poważnego szczypiorniaka. 33-letni Węgier to jednak wciąż gwarancja solidnej gry i kilku bramek w każdym spotkaniu. W czwartek w meczu z Czechowskimi Niedźwiedziami trafił dziewięć razy. I niemal każdy gol był inny - wkrętka, lob, mocny rzut po długim rogu - pełen repertuar.

7
/ 8

W 2013 roku trafił do Kielc z łatką najlepszego kołowego świata i jeśli wtedy ktoś powątpiewał w jego umiejętności, to w ciągu ponad trzech sezonów Hiszpan zdążył udowodnić jakiej klasy jest zawodnikiem. W obecnych rozgrywkach 33-latek jest nie do zatrzymania. Rywali przepycha z siłą tura, a gole zdobywa nawet nie patrząc na bramkę. W niedzielnym meczu z PPD Zagrzeb rzucił ich siedem i po ośmiu spotkaniach ma ich już 39.

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)