W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarki:
Weronika Gawlik - 2
Adrianna Płaczek - 2
Polskie bramkarki, tak jak i cały zespół, nie miały zbyt wiele do powiedzenia w starciu z Francją. Weronika Gawlik obroniła 3 rzuty (11-procentowa skuteczność), zaś Adrianna Płaczek zaliczyła 1 skuteczną interwencję (13-procentowa skuteczność). W sumie zastopowały one rywalki tylko 4-krotnie, ale oczywiście wpływ na to miała także słaba postawa Polek w defensywie.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
ZOBACZ WIDEO Adrianna Płaczek: wyciągniemy wnioski na następne spotkanie (źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":"","signature":""}
Lewe rozgrywające:
Marta Gęga - 1,5
Alina Wojtas - 2
Joanna Kozłowska - 2
Marta Gęga przeciwko Trójkolorowym spisała się bardzo słabo. Nie rzuciła żadnej bramki (na 5 prób) i popełniła sporo błędów własnych.
Niewiele lepiej spisały się Alina Wojtas i Joanna Kozłowska. Ta pierwsza 3-krotnie trafiła do bramki przeciwnika (50-procentowa skuteczność), zaś Joanna Kozłowska wykorzystała swoją jedyną akcję w ofensywie. Obydwie dostosowały się poziomem gry do reszty zespołu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
ZOBACZ WIDEO Marta Gęga: Nie załamiemy się tą porażką (źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":"","signature":""}
[b][u]
Środkowe rozgrywające:[/u][/b]
Kinga Achruk - 1,5
Emilia Galińska - 2
Doświadczona Kinga Achruk spędziła na boisku ponad 42 minuty, ale niewiele z tego wynikło. Przez ten czas zawodniczka Buducnostu Podgorica rzuciła tylko jedną bramkę (25-procentowa skuteczność) oraz nie miała zbytnio pomysłu na pokierowanie grą polskiej kadry.
Emilia Galińska nic nie wniosła do poczynań Biało-Czerwonych, dlatego za swój występ otrzymała "dwójkę".
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Prawe rozgrywające:
Ewa Andrzejewska - 2
Natalia Nosek - brak oceny.
Początkowo Monika Kobylińska starała się brać ciężar gry na swoje barki i popisała się dwoma udanymi zagraniami w ofensywie. Jednak później nie wychodziło jej praktycznie nic i zanotowała kilka fatalnych strat, które skończyły się źle dla Polek.
Natomiast Ewa Andrzejewska spędziła na boisku blisko 25 minut i w tym czasie udało jej się rzucić dwie bramki (100-procentowa skuteczność). Poza tym nie wyróżniła się niczym szczególnym.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
[u][b]
Lewoskrzydłowe:[/b][/u]
Kinga Grzyb - 2,5
Agnieszka Kowalska - 1,5
Kinga Grzyb (6 bramek) była dość pewną egzekutorką rzutów karnych i bez tych bramek wynik polskiej reprezentacji prezentowałby się jeszcze gorzej. Natomiast w obronie Grzyb radziła sobie bardzo słabo i była łatwo mijana przez rywalki.
Agnieszka Kowalska występowała przez 42 minuty oraz 43 sekundy i w tym okresie zagrała tylko jedną udaną akcję w ofensywie. Poza tym popełniła sporo błędów, które nie przystają tak doświadczonej szczypiornistce.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
ZOBACZ WIDEO Kinga Grzyb: w następnym meczu będę gryźć parkiet (źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":"","signature":""}
Prawoskrzydłowe:
Patrycja Królikowska - 1,5
Katarzyna Janiszewska (2 bramki) zaprezentowała się odrobinę lepiej niż Patrycja Królikowska, która zdobyła tylko 1 gola (na 3 próby) i raz bezsensownie faulowała swoją rywalkę, za co otrzymała 2-minutową karę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
[u][b]
Obrotowe:[/b][/u]
Joanna Drabik - 3
Kamila Szczecina - 2
Joanna Drabik walczyła z całych sił i wydaje się, że była najjaśniejszym punktem polskiego zespołu podczas tego fatalnego dla Biało-Czerwonych spotkania. Drabik rzuciła 3 bramki (75-procentowa skuteczność) i potrafiła wywalczyć rzuty karne dla kadry Polski.
Kamila Szczecina spędziła na placu gry 19 minut i 17 sekund, ale nie miała wpływu na postawę Polek (ocena wyjściowa).
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Trener:
Leszek Krowicki - 3
Leszek Krowicki tak naprawdę dopiero zaczyna swoją pracę z reprezentacją Polski piłkarek ręcznych, ale w trakcie pojedynku z Francuzkami mogły się podobać jego merytoryczna uwagi w kierunku do swoich podopiecznych. Krowicki starał się reagować na boiskowe wydarzenia, lecz tego dnia nie mógł nic więcej zrobić, żeby jego zespół postawił się wicemistrzyniom olimpijskim.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
ZOBACZ WIDEO Leszek Krowicki: porażka boli, ale turniej jeszcze się nie skończył (źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":"","signature":""}
Ocena całego zespołu:
Polska - 2
Drużyna budowana przez Leszka Krowickiego pierwszy poważny test ma już za sobą, ale niestety został on oblany. Starcie z Francuzkami (wicemistrzynie olimpijskie) pokazało, ile jeszcze pracy czeka polski zespół. W niedzielę Biało-Czerwone raziły nieskutecznością nawet w dogodnych sytuacjach i dawały się łatwo ogrywać w obronie.