Siódemka 13. kolejki PGNiG Superligi. Mieleckie natarcie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wygrana SPR Stali Mielec z MMTS-em Kwidzyn była największą niespodzianką 13. kolejki PGNiG Superligi. Bohaterowie tego meczu - Michał Wypych i Ołeksandr Kirilenko, są głównymi postaciami siódemki kolejki, którą wybraliśmy z NC+ i Kocham Ręczną.

1
/ 8
fot. SPR CHROBRY GŁOGÓW / PGNIG SUPERLIGA
fot. SPR CHROBRY GŁOGÓW / PGNIG SUPERLIGA

Jednoosobowa ekipa murarska "Rafał Stachera" zawitała w sobotę do Opola i w ciągu 20 minut drugiej połowy sprawnie zakryła wszystkie dziury w bramce Chrobrego. Efekt był taki, że decydujący fragment meczu Chrobry wygrał 13:4 i na Dolny Śląsk wrócił z kompletem punktów. A Stachera pokazał też jak świętować jubileusz - spotkanie w Opolu było jego 250. występem na parkietach PGNiG Superligi.

W siódemce: po raz pierwszy Dlaczego? murarz czy bramkarz? Po meczu w Opolu nie jesteśmy do końca pewni

2
/ 8

Lata lecą, a "Gadżet" to niezmiennie solidny ligowiec. Choć w tym sezonie jest głównie zmiennikiem Lovro Mihicia, to kiedy dostaje minuty na parkiecie, zawsze daje z siebie wszystko. W meczu z "Meblarzami" z Elbląga rzucił pięć bramek w sześciu próbach, a na boisku spędził tylko pół godziny.

W siódemce: po raz pierwszy Dlaczego? pięć bramek w 30 minut

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego

3
/ 8
fot. SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA
fot. SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA

Lewy rozgrywający: Michał Wypych (SPR Stal Mielec)

Od meczu w Kwidzynie minął już blisko tydzień, ale gdy wspominamy starcie MMTS-u ze Stalą i łatwość, z jaką Wypych rzucał bramki, wciąż jesteśmy pełni podziwu. 20-latek to chyba największy wygrany minionego tygodnia - w wyjściowej siódemce Stali zajął miejsce kontuzjowanego Wiktora Kawki i zagrał jak stary wyjadacz. Niektórych jego trafień znad rąk rywali nie powstydziłby się sam Karol Bielecki.

W siódemce: po raz pierwszy Dlaczego? osiem bramek i mecz życia w Kwidzynie

4
/ 8
fot. SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA
fot. SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA

Środkowy rozgrywający: Ołeksandr Kirilenko (SPR Stal Mielec)

Wypych był w meczu z MMTS-em kapitalny, ale bez pomocy Ołeksandra Kirilenki nie byłby w stanie zdziałać zbyt wiele. Przed sezonem pisaliśmy, że od gry Ukraińca uzależnione będą wyniki Stali. Popatrzmy więc w terminarz na ostatnie mecze "Czeczeńców": cztery mecze - trzy wygrane. To mówi wszystko o dyspozycji, w jakiej jest ostatnio 30-latek. Najbardziej niedoceniony playmaker ligi?

W siódemce: po raz drugi Dlaczego? rozgrywa, asystuje, rzuca. W Mielcu mówią, że pomaga też staruszkom przejść przez jezdnię. Wzór!

5
/ 8
fot. GRZEGORZ TRZPIL / KS AZOTY PUŁAWY / PGNIG SUPERLIGA
fot. GRZEGORZ TRZPIL / KS AZOTY PUŁAWY / PGNIG SUPERLIGA

Prawy rozgrywający: Rafał Przybylski (KS Azoty Puławy)

Ależ w gazie jest pod koniec roku rozgrywający Azotów. W minioną sobotę przekonali się o tym zawodnicy beniaminka z Piotrkowa Trybunalskiego, którzy dwoili się i troili, ale i tak pozwolili "Jarzynowi" rzucić 10 bramek. W czterech ostatnich ligowych meczach Przybylski zdobył w sumie 31 bramek - tyle samo co we wcześniejszych dziewięciu. Jeśli mamy wskazać co spowodowało taką przemianę, to stawiamy na narodziny córeczek. Młodym rodzicom gratulujemy!

W siódemce: po raz trzeci (raz na ławce) Dlaczego? 10 bramek w Piotrkowie. Specjalna nagroda za miny, które robi podczas rzutów :)

6
/ 8
fot. SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA
fot. SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA

Prawoskrzydłowy: Michał Lemaniak (KPR Gwardia Opole)

Rok się kończy, piękną złotą jesień zastąpiła szaruga i nocne przymrozki, dzień jest coraz krótszy, a Michał Lemaniak nie przestaje zachwycać. 19-latek w sobotę zdobył w meczu z Chrobrym sześć bramek. Taki wynik, to powoli już norma w jego przypadku. Jeszcze kilka takich występów i Lemaniak z nikomu nieznanego chłopaka stanie się kandydatem do nagrody gracza sezonu.

W siódemce: po raz trzeci Dlaczego? sześć trafień przeciw Chrobremu

7
/ 8

Im starszy, tym lepszym? Często piszemy tak o bramkarzach, ale w przypadku obrotowego jeszcze się nam to nie zdarzyło. No to uwaga - Julen Aguinagalde z roku na rok gra coraz lepiej. Hiszpan jest w tym sezonie nie do zatrzymania - nieważne, czy rywalem Vive jest Vardar Skopje, czy Wybrzeże Gdańsk (nic nie umniejszając beniaminkowi Superligi). W zeszły wtorek 33-latek rzucił drużynie z Pomorza osiem bramek. Na szóstym metrze robi, co chce.

W siódemce: po raz drugi Dlaczego? osiem bramek w meczu z Wybrzeżem

8
/ 8

Ławka rezerwowych

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
sreberko
6.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo, Brawo SPR STAL MIELEC!!!