W tym artykule dowiesz się o:
Wśród tych, którzy na przestrzeni lat nie przeszli zbyt wielkiej metamorfozy, jest bez wątpienia Michał Jurecki. Trzykrotny medalista mistrzostw świata i zwycięzca Ligi Mistrzów z Vive Tauronem Kielce wygląda niemal identycznie jak w 2006 roku, gdy miał 22 lata. Zresztą każdy mecz wciąż przeżywa w ten sam sposób. Takie gesty jak ten ze zdjęcia po lewej widzieliśmy już wielokrotnie.
Praktycznie żadnej metamorfozy nie przeszedł również Sławomir Szmal. "Kasa" mimo 38 lat wciąż imponuje doskonałą kondycją i sprawnością, a takie interwencje jak ta widoczna na pierwszym po lewej zdjęciu są u niego normą. Co ciekawe, fotografie po lewej i prawej dzieli blisko 20 lat. Szmal w tym czasie zdobył trzy medale mistrzostw świata, wygrał Ligę Mistrzów i został wybrany najlepszym szczypiornistą świata w 2009 roku.
Kto pamięta, że Karol Bielecki miał blond włosy? Na młodzieżowych mistrzostwach Europy w 2002 roku Bielecki oraz spora grupa jego kolegów z drużyny przefarbowała włosy na blond, a później sięgnęła po złote medale. Niemal 15 lat od tego wydarzenia Bielecki wciąż zachwyca świetną grą. Na tyle dobrą, że po kilkumiesięcznej przerwie ma wrócić do reprezentacji i pomóc jej awansować na Euro 2018.
Zdecydowany lider metamorfoz wśród naszych piłkarzy ręcznych. Chyba żaden zawodnik w kadrze nie zmieniał wyglądu tak często jak Tkaczyk. W koszulce z orzełkiem widzieliśmy go z irokezem, w jasnych lub ciemnych, krótkich lub długich włosach. Od lipca zeszłego roku zamiast stroju boiskowego zakłada marynarkę - pracował już jako ekspert nc+, a od niedawna odpowiada w Vive Tauronie Kielce za pozyskiwanie nowych sponsorów.
Pora na przedstawiciela młodszego pokolenia, czyli urodzonego w 1991 roku Kamila Syprzaka. Wychowanek płockiej Wisły zadebiutował w Ekstraklasie w sezonie 2008/09. Trzy lata później pojechał z seniorską reprezentacją na mistrzostwa Europy do Serbii i od tego momentu jest podstawowym zawodnikiem drużyny narodowej. Przełomowym rokiem był dla niego 2015 - najpierw w styczniu zdobył z kadrą brązowy medal mistrzostw świata, a w lipcu jako drugi Polak w historii podpisał kontrakt z Barceloną.
Syprzak został w kadrze następcą Bartosza Jureckiego. 38-letni obrotowy, medalista mistrzostw świata z 2007, 2009 i 2015 roku, od lat wygląda tak samo. Ktoś się z tym nie zgadza? Proszę popatrzeć na zdjęcia - pierwsze pochodzi z 2007, drugie z 2012, a trzecie z 2017 roku. Na wszystkich Jurecki wygląda niemal identycznie. I wciąż gra na równie wysokim poziomie.
Świetna formę utrzymuje też Krzysztof Lijewski, który na dniach powróci wraz z Karolem Bieleckim do drużyny narodowej. Choć od jego debiutanckiego sezonu w Bundeslidze (zdjęcie po lewej, 2005 rok, "Lijek" miał 22 lata) minęła już ponad dekada, Lijewski wciąż gra z tą samą lekkością i finezją. Od pięciu sezonów broni barw Vive - w tym czasie pięć razy zostawał mistrzem Polski i pięć razy wygrywał krajowy puchar.
Starszy z braci Lijewskich to drugi po Grzegorzu Tkaczyku zawodnik w naszym zestawieniu, który zakończył już karierę sportową. Od dwóch sezonów "Szeryf" jest trenerem Wybrzeża Gdańsk. W tym roku dwukrotny medalista mistrzostw świata skończy 40 lat, choć jak widać na środkowym zdjęciu - wygląda niemal tak samo jak w wieku 27 lat (środkowe zdjęcie, 2004 rok).
Karierę zawodniczą w 2016 roku zakończył rok starszy od Lijewskiego Mariusz Jurasik, choć w grudniu i w lutym można go było ponownie zobaczyć na boisku w stroju Sandra Spa Pogoni Szczecin. Teraz dwukrotny medalista mistrzostw świata jest trenerem w pierwszoligowcu z Ostrowca Świętokrzyskiego. Co ciekawe, to trzeci klub, w którym pracuje tym sezonie. Na zdjęciach widać go w wieku 21, 32 i 40 lat.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: błysk Messiego dał zwycięstwo Barcelonie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski, która w 2002 roku zdobyła złoto mistrzostw Europy, a w ostatnim czasie jeden z kapitanów (do czasu kontuzji) seniorskiej kadry. Tak jak bracia Jureccy i Lijewscy Jurkiewicz wciąż wygląda niemal tak samo, jak w wieku 15 lat, gdy ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego pojechał do Szwecji na turniej Partille Cup. Od tego czasu minęły blisko dwie dekady, a "Kaczka" zdobył m.in. dwa medale mistrzostw świata.
Artur Siódmiak "Król Artur", dwukrotny medalista mistrzostw świata i autor pamiętnej bramki w meczu z Norwegią na mistrzostwach w 2009 roku, karierę zakończył najwcześniej z obecnych w zestawieniu zawodników, bo w 2012 roku. Od tego czasu Siódmiak prowadzi własną Fundację Akademii Sportu, udziela się w rozmaitych projektach i pracuje jako ekspert oraz komentator. Sport wciąż jest dla niego tak wielką pasją, jak w 2000 roku (zdjęcie po lewej), gdy miał 25 lat.
Rok temu razem z Tkaczykiem i Jurasikiem odbierał oficjalnie podziękowania za wieloletnią grę w reprezentacji, ale niewykluczone, że jeszcze do niej wróci. Na razie wrócił do zdrowia po urazie barku, który zmusił go do przedwczesnego wyjazdu z Bundesligi. Od początku sezonu gra w pierwszoligowcu z Kalisza, ale pytają o niego kluby Superligi. Nic dziwnego, Jaszka wygląda tak samo, jak w 2006 roku.
Najmłodszy w zestawieniu. Obecnie - jeden z kluczowych zawodników w kadrze Tałanta Dujszebajewa. Jeszcze siedem lat temu Daszek występował w reprezentacji juniorów. W tym samym roku trafił do PGNiG Superligi i najpierw w barwach MMTS-u Kwidzyn, a obecnie Orlen Wisły Płock, buduje swoją pozycję. Brązowy medalista mistrzostw świata. Absolwent Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, gdzie był stypendystą za dobre wyniki w nauce.
Tak jak Daszek absolwent SMS ZPRP Gdańsk. Od czterech lat gra za granicą - najpierw na Węgrzech, a od lipca w Niemczech. Stracił styczniowe mistrzostwa świata przez kontuzję kolana. Wcześniej, podczas igrzysk w Rio, został okrzyknięty nowym ministrem obrony narodowej. Medalista mistrzostw świata i wciąż młody - jak na bramkarza - zawodnik. Zresztą widać na zdjęcia, że "Wyszu" praktycznie się nie zmienił.