W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarka: Aleksandra Krebs (Młyny Stoisław Koszalin)
Zestawienie zaczynamy od wyróżnienia bramkarki koszalińskiego klubu, która zatrzymała w trzynastej kolejce rewelację rozgrywek - Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Znakomicie wyczuwała intencje rywalek, świetnie radząc sobie nawet w beznadziejnych sytuacjach sam na sam. Aleksandra Krebs po skutecznych interwencjach błyskawicznie wznawiała grę, co otwierało drogę do szybkich kontrataków.
Lewe skrzydło: Lesia Smolich (Młyny Stoisław Koszalin)
Mimo że nie grała w minionej kolejce na swojej nominalnej pozycji - rozegraniu, w meczu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski spisała się znakomicie i perfekcyjnie wypełniła lukę na lewej flance. Lesia Smolich mecz zakończyła z imponującą, dwucyfrową zdobyczą. Na listę strzelczyń wpisała się dwanaście razy, a to wszystko przy znakomitej skuteczności. W całym spotkaniu zaliczyła tylko jedną pomyłkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski został aktorem
Lewe rozegranie: Patrycja Świerżewska (MKS Zagłębie Lubin)
Bardzo dobre zawody na lewym rozegraniu zaliczyła Patrycja Świerżewska, która w meczu z Eurobudem JKS Jarosław rzucała z dziewiątego metra jak na zawołanie. Bożena Karkut może być zadowolona, bo to jedna z tych zawodniczek, która nie tylko lubi grać w ataku, ale też daje od siebie dużą jakość w obronie. Zawodniczka lubińskiego klubu za swój występ otrzymała nagrodę dla najlepszej szczypiornistki pojedynku.
Środek rozegrania: Aleksandra Rosiak (MKS Perła Lublin)
Mistrzynie Polski w ostatniej kolejce miały nieco łatwiejsze zadanie, bo mierzyły się z ekipą z Chorzowa, która zamyka ligową stawkę, ale warto wyróżnić za ten mecz Aleksandrę Rosiak. Rozsądnie kierowała grą MKS Perła Lublin, a do tego sama często brała ciężar zdobywania bramek na swoje barki. Rzuciła ich łącznie siedem i zakończyła mecz ze stuprocentową skutecznością.
Prawe rozegranie: Katarzyna Kozimur (Eurobud JKS Jarosław)
Eurobud JKS Jarosław musiał w trzynastej kolejce uznać wyższość MKS Zagłębia Lubin, jednak warto wyróżnić za ten mecz Katarzynę Kozimur. To właśnie z nią największe problemy miała znajdująca się w świetnej formie Monika Maliczkiewicz. Podopieczna Reidara Moistada przypomniała innym, że potrafi ładnie huknąć z prawej połówki i być liderką w ataku. 8 z 11 rzutów zakończyło się bramką.
Prawe skrzydło: Natalia Janas (KPR Gminy Kobierzyce)
Elblążanki bardzo liczyły na przełamanie w PGNiG Superlidze Kobiet, ale ich szanse na korzystny wynik pogrzebała Natalia Janas. Zawsze znajdowała się we właściwym miejscu i czasie. Bardzo dobra gra bez piłki, dokładność przy rzutach z prawej flanki, a także opanowanie w szybkich kontratakach oraz przy nerwowej grze "na styku". Rzuciła osiem bramek, zgarnęła nagrodę MVP oraz wyróżnienie dla zawodniczki tygodnia.
Kołowa: Hanna Rycharska (Młyny Stoisław Koszalin)
W siódemce tygodnia nie mogło zabraknąć także Hanny Rycharskiej - jednej z autorek wysokiej wygranej Młynów Stoisław Koszalin z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Trudno doszukać się jakichkolwiek błędów w grze obrotowej koszalińskiego klubu. Twarda i nieustępliwa w obronie, a do tego jeszcze piekielnie skuteczna w ataku. Na swoim koncie zgromadziła siedem bramek, notując stuprocentową skuteczność.