Pjongczang 2018. Norwegia uzupełniła stawkę półfinałów w turnieju par mieszanych

Po zakończeniu fazy grupowej w turnieju par mieszanych w curlingu identycznym bilansem zwycięstw legitymowały się drużyny Norwegii i Chin. Obie reprezentacje zmierzyły się ze sobą w tie-breaku.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
rywalizacja w curlingu Getty Images / Han Myung-Gu / Na zdjęciu: rywalizacja w curlingu
W turnieju par mieszanych bierze udział osiem zespołów. W fazie grupowej rywalizowały one systemem każdy z każdym. Zwyciężyła reprezentacja Kanady, która doznała zaledwie jednej porażki.

Ex aequo na czwartej pozycji znajdowały się zespoły Norwegii i Chin. Obie ekipy wygrały po cztery spotkania. Aby wyłonić ostatniego półfinalistę zmagań, konieczne było rozegranie meczu barażowego.

W fazie grupowej pojedynek Norwegii z Chinami odbył się w siódmej serii gier. Wówczas znacznie lepsi byli zawodnicy z Państwa Środka, którzy zwyciężyli aż 9:3.

W tie-breaku Kristin Skaslien i Magnus Nedregotten zrewanżowali się Rui Wang i Dexinowi Ba, zwyciężając w stosunku 9:7. Decydujący dla losów spotkania był szósty end, w którym Norwegowie zdobyli aż 4 punkty.

W półfinale rywalami Norwegów będzie reprezentacja Kanady. W drugim meczu natomiast Szwajcaria podejmie Sportowców olimpijskich z Rosji. Oba spotkania odbędą się 12 lutego.

Tie-break:
Chiny - Norwegia 7:9 (2:0, 0:3, 1:0, 0:1, 2:0, 0:4, 2:0, 0:1)

ZOBACZ WIDEO Jagna Marczułajtis: Czwarte miejsce na igrzyskach to największy ból
Czy interesujesz się curlingiem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×