"Doping dotyczy olimpijczyków z ponad 20 krajów"! Grigorij Rodczenkow znowu szokuje

przepraszac swiatowy sport za ten skandal ale jak maja przepraszac jesli od lat sami to tworzyli i opracowali to jest tak gleboka patologia ze nie sposób z tym zrobic ni poza wykluczeniem ich ze sportu ale to jak widac nic nie daje bo nawet notoryczny koksiarz po zdobyciu medalu brązowego szczekal ze to dla tych ktorzy koksowali razem z nim ale im sie nie udalo ominac zakazu bo taki jest przekaz jesli ktos mysli samodzielnie i kleji fakty. Tak wyglada dzisiejszy sport rosjanie to dopracowali do granic perfekcji. Nie wpadniemy jesli to my bedziemy badac probki - jasne klarowne to juz powiedzial kiedys wielki idol putina stalin ze nie wazna jak ludzie glosuja wazne kto liczy glosy. ps. zupelie podobna patologia ale ubrana w plaszczyk choroby jest symbicortowa banda z norwegii : o zgrozo okazuje sie ze nasi wybitni olimpijczycy w ostatnich latach byli na wspomaganiu otylia sikora czy korzeniowski. Wynika z tego ze jesli polacy przestali by udawac harcerzy i zaczeli powaznie traktowac sport z wszyskimi dostepnymi dodatkami nie odstawalibyśmy tak od reszty swiata ktora od lat leci na treningu polaczonym z systemowym dopingiem w ich rodzimych fderacjach bo jak nazwac procent astmatyczek w norweskich biegach - zastanawiajacy to delikatnie mowiac malo powiedziane :)