Pjongczang 2018: Kamil Bury w ćwierćfinale! Sensacyjny awans 22-letniego Polaka
Kamil Bury wywalczył awans do ćwierćfinału sprintu stylem klasycznym w Pjongczangu. Pozytywne przejście kwalifikacji przez olimpijskiego debiutanta jest jak na razie jedną z największych niespodzianek in plus, jeśli chodzi o starty Polaków w Korei.
Daniel Ludwiński
PAP
/ Maciej Kulczyński
/ Na zdjęciu: Kamil Bury
Bury jak dotąd zaledwie dwa razy w życiu startował w zawodach Pucharu Świata zajmując najwyżej... sześćdziesiąte dziewiąte miejsce. Jego awans do ćwierćfinału można więc uznać za sensację.
Słabiej wypadł lider naszej kadry sprinterskiej Maciej Staręga, który był trzydziesty dziewiąty. Należy jednak pamiętać, że jego specjalnością jest styl dowolny, a nie klasyczny.
Kwalifikacje wygrał Ristomatti Hakola. W pierwszej trójce znaleźli się jeszcze Johannes Hoesflot Klaebo i Aleksander Bolszunow.
Wyniki:
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
|---|---|---|---|
| 1 | Ristomatti Hakola | Finlandia | 3:08,54 |
| 2 | Johannes Hoesflot Klaebo | Norwegia | +0,19 |
| 3 | Aleksander Bolszunow | Rosja | +1,66 |
| 4 | Maicol Rastelli | Włochy | +2,78 |
| 5 | Teodor Peterson | Szwecja | +3,01 |
| 6 | Aleksander Panżyński | Rosja | +3,09 |
| 28 | Kamil Bury | Polska | +8,61 |
| 39 | Maciej Staręga | Polska | +10,88 |
ZOBACZ WIDEO Jagna Marczułajtis: Czwarte miejsce na igrzyskach to największy ból
Polub SportoweFakty na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (2)
-
Ja nie Ty Zgłoś komentarz
Naprawdę lepiej napisać "in plus" niż na plus drogi autorze tekstu jak i redakcjo szanujcie trochę własny język i siebie samych
Ja nie Ty
Zgłoś komentarz
