Pjongczang 2018. Badanie próbki B rozwiało wątpliwości - Kruszelnicki na dopingu

Badanie próbki B potwierdziło stosowanie dopingu przez reprezentanta Olimpijczyków z Rosji Aleksandra Kruszelnickiego, który wywalczył w Pjongczangu brązowy medal w curlingu.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Anastazja Bryzgałowa i Aleksandr Kruszelnicki Getty Images / Jamie Squire / Na zdjęciu: Anastazja Bryzgałowa i Aleksandr Kruszelnicki
Aleksandr Kruszelnicki zdobył brązowy medal w curlingu w konkurencji par mieszanych razem z Anastazją Bryzgałową. Startujący w barwach neutralnej flagi Rosjanin nie przeszedł jednak pomyślnie testów antydopingowych, o czym poinformowano kilka dni później.

W jego krwi wykryto meldonium. Środek ten jest stosowany w leczeniu niedokrwienia, a sportowcy używają go, aby zwiększyć swoją wydolność.

Pojawiło się wiele kontrowersji, zważywszy na to, że w curlingu przypadki dopingu zdarzają się niezwykle rzadko. Zlecono zbadanie próbki "B", której wyniki okazały się jednak bezlitosne dla Rosjanina.

We wtorek ogłoszono, że w niej również znaleziono zakazaną substancję. Tym samym Kruszelnicki i Bryzgałowa stracą brązowe medale.

Meldonium jest na liście zakazanych środków od 1 stycznia 2016 roku. W tym samym roku pojawiły się pierwsze dyskwalifikacje, najwięcej wśród Rosjan. Najgłośniejszy był przypadek tenisistki Marii Szarapowej, a także pięściarza Aleksandra Powietkina.

ZOBACZ WIDEO Co musi zrobić Lewandowski, żeby pokonać Stocha? Żurawski: ważne będą LM i mundial w Rosji
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×