W 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa pływacy nie mogli rywalizować o medale mistrzostw Europy na 50-metrowym basenie, igrzysk olimpijskich, Pucharu Świata czy też mistrzostw świata na krótkiej pływalni. Udało się na szczęście rozpocząć zawody z cyklu International Swimming League, których pierwszy sezon rozegrano w 2019 roku.
W ISL bierze udział w sumie 10 drużyn, ale w danych zawodach mogą wystąpić cztery (w jednym wyścigu uczestniczy 8 osób, po dwie z czterech zespołów). Do rywalizacji w sezonie 2020 zgłoszono dwie Polki i sześciu Polaków. Ekipę New York Breakers reprezentują: Katarzyna Wasick (Wilk), Alicja Tchórz, Jan Świtkowski, Jakub Skierka i Michał Poprawa. Z kolei w drużynie Cali Condors są: Radosław Kawęcki, Kacper Majchrzak oraz Marcin Cieślak.
W poniedziałek Katarzyna Wasick zwyciężyła w Budapeszcie z czasem 23.43. Tym samym trzykrotna uczestniczka igrzysk olimpijskich (2008, 2012, 2016) poprawiła rekord Polski. Poprzedni też należał do niej - w grudniu 2019 roku podczas finału ISL w Las Vegas uzyskała rezultat 23.88. Za 28-letnią Polką, na drugim miejscu znalazła się Ranomi Kromowidjojo - mistrzyni olimpijska z 2012 roku, czterokrotna złota medalistka MŚ w sprincie kraulem na 25-metrowym basenie (2010, 2014, 2016 i 2018). Holenderce zmierzono czas 23.82.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Zwycięstwo odniósł też Radosław Kawęcki. W rywalizacji na 200 metrów stylem grzbietowym urodzony w 1991 roku zawodnik prowadził już po 50 metrach. Wygrał z czasem 1:48.23. Trzeci w tym wyścigu był Skierka (1:50.82). Między Polakami znalazł się Jacob Pebley (1:49.52).
Inauguracyjne zawody ISL 2020 rozegrano 16 i 17 października. Wówczas Wasick jako pierwsza Polka przepłynęła 100 metrów kraulem w czasie poniżej 52 sekund (51.82). Rekord kraju na dystansie 100 m stylem zmiennym pobił Cieślak (51.84). Z kolei Kawęcki zwyciężył z czasem 1:48.51. Mistrz świata z lat 2012, 2014 i 2016 pokonał takich zawodników jak: Ryan Murphy (1:48.73) i Jewgienij Ryłow (1:49.48).
Kawęcki ma już łącznie trzy triumfy w zawodach ISL. Pierwszy raz wygrał w tym cyklu w listopadzie 2019 roku.