Pięciu rosyjskich sztangistów oskarżonych o doping

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Podnoszenie ciężarów
Getty Images / / Podnoszenie ciężarów
zdjęcie autora artykułu

Pochodzący z Rosji medaliści mistrzostw świata i Europy muszą stawić czoła zarzutom antydopingowym. To może być dopiero początek kolejnej walki z dopingiem.

Jak poinformowała Australijska Agencja Prasowa na dopingu zostało przyłapanych pięciu zawodników zajmujących się podnoszeniem ciężarów. Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) twierdzi, że dowody przeciwko pięciu sztangistom, w tym brązowemu medaliście olimpijskiemu Rusłanowi Albegowowi pochodzą z nowych dochodzeń Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) w sprawie powszechnego używania niedozwolonych substancji wśród rosyjskich sportowców.

Prezydent IWF Tamas Ajana powiedział we wtorek, że do wykroczeń miało dojść kilka lat temu i powinny być postrzegane jako część wysiłków zmierzających do oczyszczenia dyscypliny z dopingu.

Czytaj też: -> Arkadiusz Michalski z brązowym medalem za podrzut na mistrzostwach Europy -> Transseksualna zawodniczka zdobyła dwa złote medale. Burza w mediach po Igrzyskach Pacyfiku w Samoa

- Nie wahaliśmy się podejmować właściwych decyzji, choć IWF zrobiło tak wiele, aby rozpocząć nowy, lepszy rozdział w podnoszeniu ciężarów, zrobimy również wszystko co w naszej mocy, żeby zająć się przypadkami dopingu z przeszłości - zapowiedział.

ZOBACZ WIDEO Polacy za granicą świetnie rozpoczęli sezon. "Krychowiak odrodził się w Rosji"

Albegow to dwukrotny mistrz świata, w lipcu zdobył brąz, dający mu kwalifikację na przyszłoroczne igrzyska w Tokio. Pozostali przyłapani na dopingu Rosjanie to: mistrz świata Tima Turiewa, podwójni mistrzowie Europy Oleg Czen i David Bedzhanyan oraz srebrny medalista mistrzostw Europy, Jegor Klimonow.

Rosjan wykluczono z podnoszenia ciężarów na igrzyskach w Rio, a w Tokio podlegają ograniczeniom, jako jedni z 17 krajów. Wszystko za sprawą dopingu.

WADA analizuje obszerne archiwum danych, do którego dostęp uzyskała w lipcu, przejmując próbki z laboratorium antydopingowego w Moskwie, gdzie ukrywano doping od lat. W kwietniu przejęto kolejną partię próbek.

Prezyden WADA Craig Reedie powiedział wówczas, że spodziewał się, że wśród rosyjskich sportowców zostanie wniesionych ponad 100 nowych przypadków dopingu, ale na razie ogłoszono tylko niewielką część.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)