O wyczynie Polaka zrobiło się głośno. Pobił rekord świata

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Mikołaj Marczyk (w środku)
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Mikołaj Marczyk (w środku)

Mikołaj Marczyk, kierowca Orlen Team, ustanowił nowy Rekord Guinnessa. Łodzianin przejechał najdłuższy dystans na jednym zbiorniku paliwa, bijąc dotychczasowy wynik o 286 km.

W tym artykule dowiesz się o:

Cały proces - od tankowania na stacji Orlen w Łodzi, przez plombowanie zbiornika, po szczegółową dokumentację przejazdu - przebiegał zgodnie z rygorystycznymi zasadami. Średnie spalanie wyniosło 2,6 litra na 100 kilometrów. Zgromadzone materiały wideo, zdjęcia i relacje świadków trafiły do komisji Guinness World Records, która uznała rekord za oficjalny.

Do próby Mikołaj Marczyk wykorzystał seryjnie produkowaną Skodę Superb IV generacji z silnikiem 2.0 TDI o mocy 150 KM. Jak podkreślał, wybór auta był podyktowany m.in. jego właściwościami aerodynamicznymi i konstrukcją sprzyjającą jeździe oszczędnościowej.

ZOBACZ WIDEO: Co z nowymi lokalizacjami w Grand Prix? Działacz wyjaśnia

Samochód został wyposażony w energooszczędne opony marki Michelin. - To spełnienie jednego z moich motoryzacyjnych marzeń. Technika jazdy - zarówno w rajdach, jak i na co dzień - jest moją pasją. Ten wynik był możliwy dzięki odpowiedniemu przygotowaniu i właściwym wyborom technologicznym: energooszczędnym oponom, samochodowi o dobrych właściwościach aerodynamicznych oraz paliwu Efecta marki Orlen - mówi Marczyk.

- Pokazaliśmy, że seryjne rozwiązania mogą być niezwykle skuteczne, oszczędne i przyjazne środowisku. Produkty partnerów, dzięki którym realizuję moje marzenia i cele sportowe, mają absolutnie najwyższą jakość - dodaje kierowca, który na co dzień ściga się w rajdowych mistrzostwach Europy (ERC).

Ten wyjątkowy wynik to pokaz umiejętności kierowcy, ale również dowód na skuteczność i jakość paliwa Efecta, opracowanego przez ekspertów Orlen. To paliwo zostało stworzone z myślą o najwyższych standardach, zarówno pod kątem osiągów, jak i troski o środowisko. - Przejechanie na jednym zbiorniku paliwa aż 2831 km i pobicie tym samym przez Miko Marczyka Rekordu Guinnessa jest potwierdzeniem tego, że paliwo Efecta sprawdza się w nawet najbardziej wymagających sytuacjach - mówi Arkadiusz Majoch, dyrektor biura badań i rozwoju petrochemii i rafinerii przyszłości.

- Zaprojektowanie i przetestowanie flagowych paliw Orlen zostało wykonane z poszanowaniem najlepszych standardów inżynierskich oraz najnowocześniejszych dostępnych metod stosowanych w świecie motoryzacji. Dzięki temu stworzyliśmy produkt, który realnie przyczynia się do utrzymania w czystości elementów układu paliwowego oraz silnika, zapewnia przywrócenie sprawności pracy tych elementów, a dodatkowo pozytywnie wpływa na ograniczenie emisji szkodliwych spalin z układu wydechowego. Jesteśmy dumni, że mogliśmy przyczynić się do osiągnięcia tego sukcesu - dodaje Majoch.

Rekord Mikołaja Marczyka to nie tylko spektakularny sukces sportowy, ale także dowód na to, że nowoczesna technologia ma realny wpływ na codzienną motoryzację - bardziej wydajną, niezawodną i odpowiedzialną środowiskowo.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści