Młody Polak znów najlepszy w mistrzostwach Europy. "Coś absolutnie wyjątkowego"

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Tymoteusz Abramowski
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Tymoteusz Abramowski

Tymoteusz Abramowski dopisał do swojego dorobku kolejny wielki sukces. 18-latek wygrał swoją domową rundę rajdowych mistrzostw Europy, czyli Orlen Oil 81. Rajd Polski. - To coś absolutnie wyjątkowego - mówi młody kierowca z Olsztyna.

W tym artykule dowiesz się o:

Orlen Oil 81. Rajd Polski to czwarta runda kalendarza rajdowych mistrzostw Europy. Dla Tymoteusza Abramowskiego i Jakuba Wróbla była to domowa runda ERC. Polakom zależało na tym, aby przed własnymi kibicami zaprezentować się jak najlepiej. Jednocześnie, dla 18-latka, który pochodzi z nieodległego Olsztyna, była to też znakomita okazja, aby zaprezentować pełnię swoich możliwości i szutrowe doświadczenie, którego wcześniej nabywał startując w rajdach w Litwie, Łotwie oraz Estonii.

Na otwierającym rajd superoesie Mikołajki Arena Abramowski i Wróbel zajęli trzecie miejsce. Prawdziwa rywalizacja rozpoczęła się jednak sobotniego poranka - Polacy wygrali odcinki Świętajno oraz Stare Juchy i błyskawicznie przesunęli się na prowadzenie w klasie ERC3. Na zakończenie dnia ich przewaga była skromna, wynosiła bowiem 8,6 s. Biało-Czerwoni w bardzo dobrym stylu rozpoczęli niedzielny etap. Z jednej strony kontrolowali sytuację w czołówce, z drugiej wciąż jechali bardzo szybko, o czym świadczy chociażby wygrany odcinek Pozezdrze. Dzieła zwieńczył wygrany Power Stage Gmina Mrągowo.

ZOBACZ WIDEO: Konflikt między Kuberą i Zmarzlikiem? Cierniak wyjaśnia

Ostatecznie Abramowski i Wróbel wygrali Orlen Oil 81. Rajd Polski w klasie ERC3, pokonując drugą załogę o przeszło 17 sekund. Polacy zostali jednocześnie liderami mistrzostw Europy w swojej kategorii.

- Zwycięstwo zawsze smakuje fantastycznie. Natomiast takie zwycięstwo - w domu, przed własnymi kibicami, w Rajdzie Polski - to coś absolutnie wyjątkowego. Jestem bardzo szczęśliwy - to na pewno jest spełnienie marzenia. Cieszę się, bo zaprocentowało doświadczenie, którego nabywałem wcześniej na szutrach krajów bałtyckich. Pokazaliśmy, że jesteśmy szybką załogą, która może wygrywać rundy mistrzostw Europy. W dodatku zostaliśmy nowymi liderami ERC3, co tylko napędza nas do dalszych przygotowań do pozostałej części sezonu - mówi Tymoteusz Abramowski.

- To nasze drugie zwycięstwo w ERC3 z rzędu - natomiast to w Mikołajkach na pewno smakuje zupełnie inaczej, niż to w maju w Karlstad. To nasza domowa runda, Rajd Polski, jedno z najważniejszych sportowych wydarzeń w naszym kraju. Niesamowite szutrowe odcinki specjalne, tysiące kibiców i biało-czerwonych flag - czy można wyobrazić sobie lepsze okoliczności rywalizacji? To zwycięstwo bardzo mocno nas napędza - wiemy, że idziemy w dobrym kierunku - dodaje Jakub Wróbel.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści