Mamy nowego mistrza Polski! Feta pod Superauto.pl Stadionem Śląskim

Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Jakub Matulka
Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Jakub Matulka

Po raz trzeci z rzędu o losach tytułu mistrzów Polski rozstrzygnęła się podczas Rajdu Śląska. Drugie miejsce wystarczyło, aby Jakub Matulka cieszył się z sukcesu w RSMP. Rajd wygrał Mikołaj Marczyk.

Wyniki Rajdu Śląska już czterokrotnie decydowały o tym, kto założy mistrzowską koronę. W 2019 roku na mecie w Żorach zwycięstwo i tytuł mistrzowski świętowali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. W 2023 roku pod Superauto.pl Stadionem Śląskim z najwyższego lauru w RSMP cieszyli się Grzegorz Grzyb i Adam Binięda, a w 2024 najwięcej powodów do radości mieli pochodzący z Ustronia bracia Jarosław i Marcin Szejowie. Po tegorocznym Rajdzie Śląska wiemy już, że tytuł mistrzów Polski "zostaje" w tym regionie.

Ze stoków na oesy

Jakub Matulka urodził się 28 maja 1990 roku w Gliwicach i już od najmłodszych lat był związany ze sportem. Do osiemnastego roku życia z sukcesami trenował narciarstwo alpejskie, zostając kilkukrotnie mistrzem Polski.

ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika

- Szło mi całkiem nieźle, także w międzynarodowych imprezach FIS. Ta przygoda trwała przeszło dziesięć lat, lecz w końcu pojawiły się kontuzje pleców i kolan, które wciąż mnie dręczą. Chyba przyszło też pewne sportowe wypalenie. Szkoda, miałem zadatki na naprawdę dobrego narciarza, na rozwój i walkę w seniorskim Pucharze Świata - mówił Matulka w wywiadzie przeprowadzonym przez Jakuba Sochę na łamach "Rally and Race".

Karierę kierowcy rajdowego rozpoczął w drugiej połowie 2021 roku, od startów w zawodach amatorskich. Sezon 2022 zaczął od udziału w rajdach okręgowych, by w sierpniu zadebiutować w rundzie krajowego czempionatu (Marma 31. Rajd Rzeszowski). Zmianę dyscypliny i nawierzchni - ze śniegu na asfalt i szuter - Matulka zawdzięcza tacie.

Duet Matulka-Syty to nowi mistrzowie Polsk (fot. Maciej Niechwiadowicz)
Duet Matulka-Syty to nowi mistrzowie Polsk (fot. Maciej Niechwiadowicz)

- Od małego pasjonowałem się motorsportem, bo tata miał dużo wspólnego z tym światem, sam też rywalizował i nadal rywalizuje na oesach. Już jako nastolatek miewałem takie myśli, żeby porzucić narty na rzecz kartingu. Poważniejszy impuls pojawił się dwa lata temu, kiedy tato kupił pucharowego Peugeota 206. Zaczęliśmy nim jeździć w imprezach amatorskich. Radziłem sobie naprawdę dobrze, spodobało mi się i tak to się zaczęło - opowiadał świeżo upieczony mistrz Polski.

Ostatni oes dał pierwsze zwycięstwo

W 2023 roku Jakub Matulka przesiadł się do samochodu z napędem na cztery koła (Forda Fiesty Rally3) i zaliczył wybrane rundy mistrzostw Europy i pełny sezon w krajowym czempionacie, w którym - wraz z Danielem Dymurskim - sięgnął po tytuł w klasie 3.

Od sezonu 2024 gliwiczanin startuje samochodem Rally2, a więc najszybszą i najbardziej zaawansowaną rajdówką dopuszczoną do startów w RSMP czy mistrzostwach Europy (ERC). W swoim debiucie za kierownicą Skody Fabii Rally2 evo wywalczył trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej 52. Rajdu Świdnickiego, ustępując wyłącznie wielokrotnym mistrzom Polski - Grzybowi i Marczykowi.

W tym samym roku odniósł swoje premierowe zwycięstwo w rundzie krajowego czempionatu. Matulka i Dymurski w świetnym stylu wygrali Garrett 50. Rajd Koszyc - czwartą rundę cyklu. Decydujący atak triumfatorzy przeprowadzili na finałowym oesie zawodów, pokonując najbliższych rywali o 2,4 sekundy.

Na rundę przed końcem

Mistrzowską kampanię Jakub Matulka rozpoczął już z Damianem Sytym - doświadczonym i wszechstronnym pilotem, mającym na swoim koncie ponad 160 startów, również w rajdach terenowych. W drodze po pierwszy w karierze tytuł najlepszej załogi w Polsce, Matulka i Syty wygrali 53. Rajd Świdnicki, 10. Rajd Nadwiślański i 5. Valvoline Rajd Małopolski. Orlen Oil 81. Rajd Polski oraz Marma 34. Rajd Rzeszowski ukończyli na drugim miejscu w krajowej klasyfikacji.

Radość załogi Matulka-Syty po sukcesie (fot. Maciej Niechwiadowicz)
Radość załogi Matulka-Syty po sukcesie (fot. Maciej Niechwiadowicz)

Tytuł przypieczętowali zajmując drugą pozycję w Rajdzie Śląska, a więc przedostatniej rundzie sezonu 2025. To, w połączeniu z czwartym czasem na Power Stage, dało im 26 punktów i pewność, że już nikt ich nie wyprzedzi w tabeli RSMP, niezależnie od wyników Rajdu Nyskiego. W zawodach zamykających tegoroczną odsłonę mistrzostw do zdobycia jest 50 punktów (45+5 za Power Stage), podczas gdy przewaga Matulki nad Grzybem po Rajdzie Śląska to 54 "oczka".

Szczęśliwy Rajd Śląska

25-letni Matulka ma na swoim koncie łącznie 68 rajdów, w tym 23 starty w mistrzostwach Polski, 12 rund mistrzostw Europy (ERC) i trzy występy w mistrzostwach świata (WRC). Startował Fordem Fiestą R200, Fordem Fiestą Rally3, Skodą Fabią Rally2 evo, a obecnie korzysta z najnowszej konstrukcji czeskiej marki, czyli Fabii RS Rally2. W trakcie kariery, na prawym fotelu rajdówek Matulki zasiadali m.in. tacy piloci, jak Jakub Wróbel, Andrzej Górski, Kamil Heller, Daniel Dymurski i Damian Syty.

Matulka ma na swoim koncie 31 oesów wygranych w rundach RSMP. 12 odcinków specjalnych wygrał w klasyfikacji FIA ERC3 i pięć w WRC3. Dziewięciokrotnie stawał na podium rundy mistrzostw Polski, w tym cztery razy na najwyższym stopniu. W 2023 roku był najlepszy w klasie ERC3 podczas Rajdu Ceredigion - brytyjskiej rundy mistrzostw Europy.

40-letni Syty ma w swoim dorobku m.in. 28 startów w mistrzostwach Europy oraz 72 rundy RSMP, w tym sześć wygranych. Trzy zwycięstwa odniósł w duecie z Tomaszem Kasperczykiem. Tytuł mistrza Polski przypieczętował w Rajdzie Śląska - zawodach, w których w 2017 roku po raz pierwszy stanął na najwyższym stopniu podium.

W trakcie swojej 16-letniej kariery Syty, oprócz Matulki i Kasperczyka, pilotował m.in. takich kierowców, jak Wojciech Chuchała, Piotr Parys, Robert Mąsior, Zbigniew Gabryś czy Michał Kościuszko. Jego pierwszym startem na szczeblu krajowym był Rajd Mazowiecki w 2009 roku - runda Rajdowego Pucharu Polski, w którym wystartował wraz z Wojciechem Chuchałą.

- Narciarstwo wiąże się ze sporymi prędkościami - przekraczającymi nawet 120 km/h. Dzięki temu nie boję się szybkiej jazdy, bo to moje naturalne środowisko. Na stokach nauczyłem się też szukania odpowiedniej linii. Zarówno na stoku jak i na trasie rajdu trzeba wyszukać odpowiednią, optymalną ścieżkę przejazdu. Narciarstwo nauczyło mnie też odpowiedniego podejścia do sportu oraz szacunku, więc wchodząc do świata rajdów wiedziałem jak powinien zachowywać się profesjonalista - wyjaśniał Jakub Matulka - rajdowy mistrz Polski w sezonie 2025.

Szóstą rundę RSMP wygrali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2). Dwukrotni mistrzowie Polski zostali tym samym rekordzistami imprezy. Liderzy mistrzostw Europy mają na swoim koncie już trzy triumfy w Rajdzie Śląska.

Rajd Śląska - wyniki końcowe:

1. Marczyk/Gospodarczyk (Škoda Fabia RS Rally2) 49:41.6 s
2. Grzyb/Binięda (Škoda Fabia RS Rally2) +25.6 s
3. Matulka/Syty (Škoda Fabia RS Rally2) +29.0 s
4. Szeja/Szeja (Škoda Fabia RS Rally2) +45.4 s
5. Kołtun/Pleskot (Škoda Fabia RS Rally2) +48.0 s
6. Gabryś/Dymurski (Škoda Fabia RS Rally2) +2:08.6 s
7. Łabuda/Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3 Evo) +3:36.2 s
8. Ulanowski/Kielar (Ford Fiesta Rally3) +4:04.4 s
9. Poloński/Sitek (Lancia Ypsilon Rally4) +5:03.3 s
10. Byśkiniewicz/Siatkowski (Škoda Fabia RS Rally2) +5:07.6 s

RSMP - klasyfikacja po Rajdzie Śląska:

1. Matulka/Syty 180 pkt
2. Grzyb/Binięda 126 pkt
3. Marczyk/Gospodarczyk 105 pkt
4. Kołtun/Pleskot 104 pkt
5. Brzeziński/Gerber 82 pkt
6. Byśkiniewicz/Siatkowski 77 pkt
7. Szeja/Szeja 73 pkt
8. Ulanowski/Kielar 51 pkt
9. Gabryś/Dymurski 47 pkt
10. Górny/Martynek 43 pkt

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści