Rajd Barbórka zostanie rozegrany na łącznie ośmiu odcinkach specjalnych o łącznej długości 42 kilometrów. Rywalizację otworzy Tor Modlin z widowiskową hopą, następnie załogi będą się ścigać u stóp Twierdzy Modlin, na terenach wokół Polfy Tarchomin oraz na Autodromie Bemowo, gdzie zaplanowano także serwis.
Każdy z odcinków specjalnych będzie pokonywany dwukrotnie, a po ośmiu próbach poznamy uczestników słynnego Kryterium Asów na ulicy Karowej - stanowiącego oddzielną klasyfikację, a przy tym wielki finał rajdowego sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
Przy okazji Rajdu Barbórka wyjątkowe wyzwanie czeka Adriana Rzeźnika. 19-letni kierowca, startujący ostatnio w rajdowych mistrzostwach Europy (ERC) za kierownicą Forda Fiesta Rally3, postanowił przesiąść się do rajdówki wyższej kategorii. Już w ten weekend zobaczymy go za sterami Skody Fabii RS Rally2.
- Jestem bardzo podekscytowany Barbórką i jazdą nowym samochodem, do którego nie miałem dotąd okazji wsiąść, ani go testować. To będą moje pierwsze kilometry w Rally2, a zarazem spełnienie marzeń i naprawdę wielki krok, którego nie mogę się już doczekać. Planujemy jechać swoim tempem, bo Barbórka to krótki rajd, ale bardzo podchwytliwy - jest wąsko, dużo krawężników, więc trzeba być czujnym. Na pewno przy trasie będzie wielu kibiców i cała rodzina, która będzie mnie wspierać. Czekają nas wielkie emocje - mówi Adrian Rzeźnik.
- Rajd Barbórka zawsze jest świetną okazją do zakończenia sezonu. Ten nie układał się zbytnio po naszej myśli, ale jego finał zapowiada się wyjątkowo, gdyż razem z Adrianem wsiadamy do samochodu kategorii Rally2. Jestem bardzo ciekaw, jak szybko ten młody kierowca odnajdzie się w nowym "biurze" i coś mi podpowiada, że nie potrwa to długo. Liczymy na doping przy oesach - trzymajcie kciuki i do zobaczenia już za kilka dni! - dodaje Kamil Kozdroń.
19-letni Adrian Rzeźnik z pilotem Kamilem Kozdroniem rywalizowali w tegorocznym cyklu rajdowych mistrzostw Europy - w ERC Fiesta Rally3 Trophy i w kategorii ERC3. Nie zawsze dopisywało im szczęście, ale regularnie prezentowali dobre tempo i wygrywali odcinki. Ich najlepszym wynikiem było drugie miejsce w obu klasyfikacjach podczas hiszpańskiego Rally Sierra Morena.