- Jeśli chodzi o samą jazdę, było ok. Szkoda wpadki na pierwszej pętli, ale przynajmniej zrozumiałem, z czego ona wynikała. Przygody były konsekwencją problemów z hamulcem ręcznym podczas testów i na shakedownie W takich sytuacjach traci się i wyczucie i zaufanie do tego urządzenia - powiedział Robert Kubica.
[ad=rectangle]
Polski kierowca po 1. dniu zajmuje 22 miejsce w klasyfikacji generalnej. Zdaniem Kubicy, sobota powinna być lepsza. - Ostatnie 20 kilometrów, które pokonaliśmy bez problemów, jechało się dobrze. I ręczny funkcjonował perfekcyjnie, więc odzyskałem zaufanie do auta. Jeśli w sobotę wszystko będzie działało jak dziś, powinno być dobrze - zakończył Krakowianin.
W sobotę kierowcy będą mieli do przejechania osiem odcinków specjalnych o łącznej długości 148 km. Na 6. oesie wypadł Sebastien Ogier. Liderem rajdu jest Jari-Matti Latvala.