Wygrana Latvali to pierwsze zwycięstwo Toyoty w rajdzie WRC od Rajdu Chin w 1999 roku i 44. wygrany rajd mistrzowskiego cyklu w historii marki. Fin objął prowadzenie po sobotnim super odcinku specjalnym, podczas którego Thierry Neuville uszkodził układ kierowniczy w swoim Hyundaiu i20 Coupe WRC. W niedzielę prowadzący Yarisa WRC Latvala wygrał trzy oesy i dojechał na metę jako pierwszy, zdobywając pierwszą wygraną dla TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team.
Juho Hanninen ukończył rajd pomimo piątkowego wypadku. W niedzielę fiński kierowca nie miał żadnych problemów i zdobył punkty w klasyfikacji producentów, przyczyniając się do awansu Toyoty na drugie miejsce. W tabeli kierowców liderem po dwóch rajdach jest Latvala, który wyprzedził Sebastiena Ogiera.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Dla nowego zespołu i nowego samochodu wygranie drugiej eliminacji w serii... po prostu brak mi słów. To był chyba najlepszy Power Stage w mojej karierze. Bardzo dziękuję całemu zespołowi. Jesteśmy mocno zmotywowani do tego, żeby utrzymać formę. Nie mogę się doczekać startu w Meksyku. To było fantastyczne zwycięstwo, ale jednocześnie jest mi bardzo przykro z powodu Thierry’ego Neuville’a, który stracił prowadzenie w sobotę podczas super oesu. Znalazłem się kiedyś w podobnej sytuacji i doskonale rozumiem, jak musi się teraz czuć. Wiem, że mieliśmy szczęście, więc będziemy kontynuowali działania dotyczące rozwoju samochodu i musimy nadal pracować nad realizacją naszych celów - skomentował Latvala.
Trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Świata to Rajd Meksyku trwający od 9 do 12 marca. Będzie to pierwsza w tym roku runda WRC na drogach szutrowych i pierwsza przy wysokich temperaturach. Większość odcinków specjalnych znajduje się na dużych wysokościach, podczas których silniki muszą sobie radzić z mniejszym stężeniem tlenu.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje