Citroen wciąż liczy na sukcesy w WRC mimo cięć budżetowych

Dyrektor generalny koncernu samochodowego PSA Groupe, Carlos Tavares, odrzuca sugestie, iż obniżenie budżetu Citroena może wpłynąć negatywnie na jego szanse na zdobycie tytułu w WRC.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Sebastien Loeb za kierownicą Citroena Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sebastien Loeb za kierownicą Citroena
W poprzedniej edycji rajdowych mistrzostw świata Citroen Total World Rally Team zaliczył jedną z najgorszych kampanii w swojej historii, zajmując ostatnią pozycję. Źródła bliskie francuskiej stajni donoszą, iż w związku z tym szefostwo grupy zarządzającej marką - PSA Groupe - obcięło tegoroczny budżet zespołu.

Dyrektor generalny PSA Carlos Tavares nie uważa jednak, by to finanse decydowały o ewentualnym braku powodzenia Citroena. - W poprzednim roku nas pokonano. Byliśmy na czwartym miejscu wśród czterech zespołów. A mimo tego dysponowaliśmy budżetem większym od ekipy, która zdobyła tytuł (M-Sport), co oznacza, że pieniądze nie dają wyników - oświadczył Tavares.

Citroen przed sezonem nie dokonał żadnych zmian na stanowisku podstawowych kierowców. Teoretycznie na rynku dostępni byli czołowi zawodnicy MŚ - Sebastien Ogier i Ott Tanak, ale żaden z nich nie wylądował we francuskim zespole, który zresztą, jak zapewnił Tavares, nie stawiał sobie za priorytet zatrudniania jednej z obecnych gwiazd WRC.

- Nasza filozofia nie opiera się na kupowaniu najlepszych kierowców i tworzeniu największego budżetu. Nie jesteśmy firmą napędzaną pieniędzmi. Najważniejszym czynnikiem jest wiedza, wytrwałość i zdolność do podnoszenia się po porażkach - powiedział Tavares.

Najistotniejszą reformą w zespole w porównaniu do nieudanego sezonu 2017 była więc zmiana na stanowisku dyrektora generalnego zespołu. Pierre Budar objął posadę, mając pełne poparcie PSA, lecz koncern liczy na szybkie odwrócenie negatywnego trendu.

- To normalne, że w pewnym momencie mogliśmy zawieść. Peugeot Sport w pierwszym roku powrotu do Rajdu Dakar poniósł klęskę, a w kolejnych trzech latach triumfował - przypominał Tavares. - Jestem w stanie zrozumieć, że nasze zespoły mogą mieć gorszy rok, o ile zachowują się jak najlepsi sportowcy, wyciągają wnioski z porażek i robią wszystko, by to zmienić - dodał.

Citroen rozpoczął nowy sezon WRC od zdobycia 18 punktów w Rajdzie Monte Carlo. Więcej "oczek" podczas pierwszej rundy MŚ zgromadziły M-Sport Ford i Toyota. Gorzej wypadł tylko Hyundai.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"
Czy Citroen wróci do walki o mistrzostwo WRC w sezonie 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×