Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak znajdują się na czele klasyfikacji WRC2 w Rajdzie Turcji począwszy od czwartkowego odcinka specjalnego Marmaris, który rozpoczynał rywalizację nad Bosforem. Przed ostatnim dniem rajdu Polacy mają ponad trzy minuty przewagi nad duetem Bulacia-Cretu.
- Przejechaliśmy bez problemu wszystkie sobotnie odcinki, liderujemy w WRC2 i utrzymujemy dużą przewagę. W całym rajdzie wygraliśmy 7 z 13 rozegranych do tej pory odcinków! - powiedział po sobotnim etapie Kajetanowicz.
Czytaj także: Kajetanowicz o krok od zwycięstwa w Rajdzie Turcji
Kierowca Lotos Rally Team stara się zachować chłodną głowę i wie, że do zwycięstwa w Rajdzie Turcji jeszcze daleka droga. - Żeby dowieźć ten historyczny wynik do mety, musimy przejechać w niedzielę jeszcze cztery odcinki specjalne o długości niecałych 40 km. To będzie trudne zadanie. Tym bardziej, że sytuacja w Rajdzie Turcji zmienia się jak w kalejdoskopie - dodał trzykrotny rajdowy mistrz Europy.
ZOBACZ WIDEO: Rajd Polski: Habaj najlepszy w RSMP. Marczyk nadal liderem mistrzostw
- Jesteśmy pewni siebie i w niedzielę, w 100 proc. skoncentrowani na naszym zadaniu, damy z siebie wszystko. Równocześnie dziękuję wszystkim kibicom za wsparcie - podsumował Kajetanowicz.
Czytaj także: Spięcie Rossiego z Marquezem w MotoGP
Kajetanowicz stoi przed nie lada szansą. Może nie tylko wygrać pierwszy rajd w WRC2 w swojej karierze, ale też dobry wynik w Turcji poprawi jego sytuację w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Polak pozostanie w grze o tytuł mistrzowski w WRC2. Do tej pory tylko jeden kierowca z Polski zdobył w tej serii mistrzostwo świata. W roku 2013 dokonał tego Robert Kubica.
Partnerem artykułu jest Grupa Lotos S.A.