Wypadki, awarie i zwycięstwa na oesach - podsumowanie sezonu Roberta Kubicy

Janner Rallye - 1. miejsce (mistrzostwa Europy)

Pierwszym etapem przygotowań do pierwszego sezonu startów w WRC był występ w inauguracyjnej rundzie ME - Janner Rallye. Robert Kubica wystartował w samochodzie Ford Fiesta RRC przygotowanym przez M-Sport. W Austrii krakowianin dał popis jazdy wygrywając osiem odcinków specjalnych.

Rajd Monte Carlo - nieukończony

Wyśniony początek mistrzostw świata - start w Monte Carlo, arcytrudne warunki i dwa historyczne pierwsze zwycięstwa Roberta Kubicy na odcinkach specjalnych WRC. Na sześciu kolejnych próbach krakowianin cztery razy był w pierwszej "4". Niestety wypadek na dziewiątym oesie pogrzebał jego szanse na dobry wynik. Przed wypadkiem Kubica zajmował wysokie 4. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Rajd Szwecji - 24. miejsce

Zimowy rajd w kalendarzu WRC okazał się "błotnistą pułapką". Trudne warunki, śliskie drogi i mała przyczepność nie pomagały mało doświadczonemu kierowcy M-Sportu. Kubica tylko trzy raz przebił się do czołowej dziesiątki. Dwukrotnie zatrzymywał się na trasie. Dojechał do mety na odległej 24. pozycji.

Rajd Meksyku - nieukończony

Pierwszy występ w WRC poza Europą nie okazał się udany. Wszystko układało się dobrze do czasu feralnego trzynastego odcinka specjalnego, na którym Fiesta Polaka obróciła się i wypadła z trasy. Do tego momentu Kubica był 9. w klasyfikacji generalnej. Pięć odcinków ukończył w czołowej szóstce. Na krótkim Parque Bicentenario był nawet trzeci.

Rajd Portugalii - nieukończony

Robert Kubica zaliczył dwa incydenty podczas występu w Portugalii. Na czwartym odcinku specjalnym Polak uderzył w drzewo. Do tej pory zajmował dobre 8. miejsce w klasyfikacji generalnej. W sobotę wrócił do rywalizacji i niestety już na drugim oesie wypadł z drogi. Po tym wypadku załoga M-Sportu wycofała się z imprezy.

Rajd Argentyny - 6. miejsce

W Argentynie Robert Kubica wywalczył swoje pierwsze punkty w minionym sezonie rajdowych mistrzostw świata. Krakowianin połączył bezbłędną jazdę z dobrą szybkością i wjechał na metę jako 6. - Wreszcie udało nam się przejechać czysty rajd bez żadnych problemów. Wyjeżdżamy z Argentyny z pierwszymi punktami. To był dobry rajd w naszym wykonaniu - powiedział na mecie.

Rajd Włoch - 8. miejsce

We Włoszech Kubica zdobył kolejne punkty do klasyfikacji MŚ. Polak mógł być jeszcze wyżej, ale urwane koło na 12. oesie przerwało dobrą passę. Do tego momentu Kubica umacniał się na piątej pozycji. W całym rajdzie krakowianin aż 12 z 17 odcinków specjalnych kończył w czołowej "6", a na trzech wspiął się na podium.

Rajd Polski - 20. miejsce

Pierwszy występ przed własną publicznością w rajdowych mistrzostwach świata. Robert Kubica czuł się coraz pewniej na szutrze. Trzykrotnie finiszował w pierwszej trójce. Nie obyło się jednak bez przygód. Dachowanie na drugim odcinku specjalnym kosztowało stratę blisko pół minuty. Urwane koło w drugim dniu przekreśliło szansę na punkty w trzecim kolejnym rajdzie. W niedzielę po wymianie alternatora załoga M-Sportu pilotowana przez Macieja Szczepaniaka dostała karne minuty.

Rajd Finlandii - 34. miejsce

Po pierwszym dniu Kubica plasował się na bardzo dobrej 9. pozycji. Niestety już na pierwszym piątkowym oesie 29-latek wypadł z trasy i do rywalizacji wrócił dopiero w kolejnym dniu dzięki systemowi Rally2. W sobotę i niedzielę Kubica ani razu nie wypadł z czołowej dziesiątki.

Rajd Niemiec - nieukończony

Kubica wycofał się rywalizacji przed rozpoczęciem pierwszego niedzielnego odcinka specjalnego z powodu problemów ze skrzynią biegów. Po dwóch dniach zajmował 10. miejsce w klasyfikacji generalnej. W Niemczech wygrał dwa kolejne odcinki specjalne.

Rajd Australii - 9. miejsce

Trzeci rajd w mistrzostwach świata z punktami dla polskiej załogi. 9. pozycja na mecie mogła być jeszcze lepsza, gdyby nie drobny błąd na dwunastym odcinku specjalnym. Mimo tego wyjazd na Antypody okazał się udany. Polak tylko w 3 z 20 odcinków specjalnych finiszował poza czołową dziesiątką.

Rajd Francji - nieukończony

Francuska runda w kalendarzu MŚ na długo pozostanie w pamięci polskich kibiców. Robert Kubica jechał w Alzacji znakomicie. Wygrał jeden odcinek specjalny oraz dwukrotnie był trzeci. Na 10 z 19 odcinków meldował się w czołowej szóstce. Przed ostatnim oesem zajmował 4. miejsce w klasyfikacji generalnej. Niestety wypadek na ostatniej próbie pogrzebał szanse na historyczny wynik.

Rajd Hiszpanii - 17. miejsce

Pierwszy dzień przedostatniej rundy cyklu MŚ był bardzo udany dla polskiej załogi. Po siedmiu odcinkach Kubica zajmował wysokie 6. miejsce w "generalce". W sobotę awarii uległ dyferencjał w Fieście WRC, a na drugiej pętli Polak urwał koło. W niedzielę wrócił do rywalizacji i po dwóch 9. miejscach poprawił swoją pozycję.

Rajd Wielkiej Brytanii - 11. miejsce

Spokojna i bezpieczna jazda do mety nie dała kolejnych punktów w mistrzostwach świata. W Wielkiej Brytanii Kubica tylko pięć razy w 23 próbach odnotował czas na poziomie pierwszej dziesiątki. Po zakończeniu pierwszego pełnego sezonu w WRC Polak nie był pewny czy przystąpi do kolejnej edycji mistrzostw.

Robert Kubica w WRC sezon 2014: