Rajd Dakar: Quady - wiatr ze wschodu

Materiały prasowe
Materiały prasowe

37 kierowców quadów, w tym 22 z Ameryki Południowej zobaczymy na starcie Dakaru 2017. Lokalni kierowcy dominują w tej kategorii, ale Rafał Sonik, Josef Machacek i Siergiej Kariakin mają duże szanse, przywieźć Beduina do Europy środkowo-wschodniej.

W tym artykule dowiesz się o:

Równowaga sił pomiędzy uczestnikami Rajdu Dakar nieustannie ewoluuje. W edycji 2017 w kategorii quadów możliwych jest kilka scenariuszy. Na starcie nie zobaczymy tym razem czołowej trójki minionej edycji, można się za to spodziewać zmiany układu sił na rzecz zawodników z Europy środowo-wschodniej. Beneficjentem może być zwycięzca z 2015 roku, Rafał Sonik, żądny rewanżu po jednym ze swoich nielicznych niepowodzeń, jakiego zaznał w styczniu tego roku.

W wieku 50 lat, jak zawsze z wielką pasją, Polak wykorzysta całe swoje doświadczenie, które pozwoliło mu niedawno zdobyć po raz kolejny Puchar Świata.

Układ sił może się zmienić wraz z powrotem do kategorii jednego z najlepszych specjalistów zwanego w latach swojej dominacji "Carem". Josef Machacek jest rekordzistą pod względem liczby zwycięstw w Dakarze - wygrał maraton już pięć razy (2000, 2001, 2003, 2007, 2009). Ostatnio dwukrotnie nie ukończył Dakaru w kategorii samochodów w latach 2014 i 2016. Teraz powraca na quadzie.

60-letni Czech zdominował rywalizację w Rajdzie Touareg, a także w rajdach Baja we Włoszech i na Węgrzech. Czy jego doświadczenie okaże się wystarczające, aby pokonać Siergieja Kariakina? 25-latek z Rosji ukończył Dakar w 2016 roku tuż za podium – na czwartym miejscu. Kolejny faworyt - Francuz Sebastien Souday nie ma dużego doświadczenia dakarowego, ale trzeba pamiętać, że dwukrotnie w tym roku udało mu się pokonać Rafała Sonika i innych czołowych kierowców na Sardynii i w Maroku.

Z pewnością niełatwo będzie jednak pokonać Latynosów. Spośród trzech byłych zwycięzców Dakaru na starcie edycji 2017, 29-letni Ignacio Casale jest najmłodszy i to on stanie na czele latynoskiej koalicji. Kierowca z Chile nie ukończył dwóch ostatnich Dakarów. Aby wygrać po raz drugi w karierze będzie musiał pozostawić w pokonanym polu Europejczyków, a także pozostałych Latynosów, którzy mają wielkie ambicje. Tak jak zwycięzca edycji 2014, która kończyła się w Valparaiso w Chile, jego dwaj rywale chcą zabłysnąć w swoich krajach. Paragwajczyk Nelson Sanabria, czwarty w Dakarze w 2015 roku spróbuje pokazać się z jak najlepszej strony przed swoimi kibicami w początkowej fazie rajdu. Podobnie przewagę znajomości terenu będzie chciał wykorzystać Boliwijczyk Walter Nosiglia, trzeci w klasyfikacji generalnej w roku 2015.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Znowu moim celem jest zajęcie miejsca w ósemce

Komentarze (0)