Katarczyk zapowiadał przed Rajd Dakar, że zamierza zrobić wszystko, aby zdetronizować Peugeoty i ponownie stanąć na najwyższym stopniu podium najtrudniejszego rajdu świata. Już po pierwszym, zaledwie 39-kilometrowym odcinku specjalnym Nasser Al-Attiyah udowodnił, że mówił poważnie.
Trasę z Asuncion do Resistencia, kierowca Toyoty pokonał w 25 minut i 41 sekund. Drugi, Xevi Pons za kierownicą Forda Rangera był wolniejszy o 24 sek. Trzecie miejsce przypadło Naniemu Romie, zespołowemu koledze Katarczyka. Najlepszy z kierowców Peugeota, Carlos Sainz był czwarty ze stratą 33 sek. do Al-Attiyaha.
Nasz jedynak wśród kierowców samochodów, Jakub Przygoński wykręcił 14. czas i był wolniejszy od zwycięzcy niespełna dwie minuty. Zawodnik ORLEN Team w tym roku celuje w pierwszą "10".
Wyniki pierwszego etapu:
Miejsce | Kierowca | Samochód | Strata |
---|---|---|---|
1. | Nasser Al-Attiyah | Toyota Hilux | |
2. | Xevi Pons | Ford Ranger | +24 s. |
3. | Nani Roma | Toyota Hilux | +29 s. |
4. | Carlos Sainz | Peugeot 3008 DKR | +33 s. |
5. | Giniel de Villiers | Toyota Hilux | +41 s. |
6. | Sebastien Loeb | Peugeot 3008 DKR | +55 s. |
7. | Yazeed Al-Rajhi | Mini JCW Rally | +1.06 |
8. | Cyril Despres | Peugeot 3008 DKR | +1.14 |
9. | Mikko Hirvonen | Mini JCW Rally | +1.20 |
10. | Erik van Loon | Toyota Hilux | +1.22 |
... | |||
14. | Kuba Przygoński | Mini All4 Racing | +1.47 |
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017: prawie 9 tys. km w najtrudniejszych warunkach (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}