ORLEN Team bezbłędnie na wydmach

Z dobrej strony na pierwszym pustynnym odcinku specjalnym zaprezentowali się zawodnicy ORLEN Team. Adam Tomiczek wykręcił 11. czas przejazdu w klasyfikacji etapowej, natomiast zdobywający pustynne szlify Maciej Giemza linię mety minął na 14. pozycji.

Maciej Rowiński 02 Kwietnia 2017, 19:27

Materiały prasowe / ORLEN Team

Pierwszy długodystansowy odcinek specjalny padł łupem Sama Sunderlanda. Brytyjczyk po dwóch dniach rywalizacji jest liderem klasyfikacji generalnej. Na dzisiejszym etapie tegoroczny zwycięzca Dakaru pewnie pokonał Austriaka Matthiasa Walknera o minutę i cztery sekundy i Portugalczyka Pablo Goncalvesa o ponad trzy minuty. Płynny przejazd na 276 kilometrowym odcinku zaliczyli obaj zawodnicy ORLEN Team. Adam Tomiczek uplasował się na 11. miejscu w stawce najlepszych zawodników i awansował o jedno oczko w klasyfikacji generalnej, natomiast debiutujący na wydmach Maciej Giemza utrzymał 14. pozycję.

Płynny przejazd ORLEN Team na prologu

- Do tej pory miałem okazję rywalizować na pustyni w Maroku i podczas Dakaru, jednak żadna z nich nie była tak nieprzewidywalna, jak ta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nisko zawieszone słońce i odbijające się od piasku promienie ograniczające widoczność, to tylko nieliczne zagrożenia, jakie czekają na trasie. W takich warunkach ciężko ocenić, w którym miejscu wydma jest urwana, a konsekwencje kilkunastometrowego upadku z urwiska mogą być poważne. Od startu do mety staram się zachować koncentrację, żeby bezpiecznie w swoim tempie przejechać odcinek -powiedział Adam Tomiczek.

- Pierwsze kilometry na wydmach zaliczone. To był bardzo dobry przejazd, chociaż temperatura panująca na pustyni daje się nam mocno we znaki. W tych ciężkich warunkach przede wszystkim muszę pamiętać o regularnym uzupełnianiu płynów, żeby nie odwodnić organizmu. Pozostałe elementy dzisiejszego dnia zdecydowanie na plus. Nie popełniłem błędów nawigacyjnych, utrzymywałem równe tempo i bezpiecznie ukończyłem etap - powiedział Maciej Giemza. - W poniedziałek najdłuższy odcinek rajdu i szansa na kolejne cenne doświadczenie zdobyte na pustyni - dodał zawodnik ORLEN Team.

Dobrze na pierwszej pustynnej próbie spisał się również Paweł Stasiaczek. Trzeci z Polaków startujących w Abu Dhabi zameldował się na mecie z trzynastym czasem przejazdu. Jutro przed zawodnikami najdłuższy etap rajdu. Motocykliści pokonają odcinek liczący 290 kilometrów.

ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze

Motocykle klasyfikacja generalna junior - Etap 1 Abu Dhabi Desert Challenge 1. Adam TOMICZEK (POL) KTM 450 Rally Replica 4:18:23,8
2. Maciej GIEMZA (POL) KTM 450 Rally Replica +29:41,1

Motocykle klasyfikacja generalna - Etap 1 Abu Dhabi Desert Challenge
1. Sam SUNDERLAND (GBR) KTM 450 Rally Factory 3:31:09,5
2. Matthias WALKNER (AUT) KTM 450 Rally Factory +1:07,1
3. Paolo GONCALVES (PRT) Honda 450 CRF Rally +3:10,3
4. Pierre Alexander RENET (FRA) Husqvarna 450 Rally +6:39,8
5. Kevin BENAVIDES (ARG) Honda 450 CRF Rally +9:22,0
6. Antoine MEO (FRA) KTM 450 Rally Factory +20:03,6
7. Mohammed JAFFAR (KUW) ) KTM 450 Rally Replica +25:33,0
8. Mohammed Al-BALOOSHI (ARE) KTM 450 Rally Replica +36:58,2
9. David MCBRIDE (GBR) ) KTM 450 Rally Replica +42:56,1
10. Abdulla DAKHAN (ARE) Yamaha 450 WRF +46:46,4
11. Adam TOMICZEK (POL) KTM 450 Rally Replica +47:14,3
13. Paweł STASIACZEK (POL) KTM 450 Rally Replica +1:14:55,7
14. Maciej GIEMZA (POL) KTM 450 Rally Replica +1:16:55,4