Wprawdzie w II rundzie turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro Kei Nishikori bez straty seta pokonał Johna Millmana, ale nie był to łatwy pojedynek dla rozstawionego z numerem czwartym Japończyka. W pierwszej partii Nishikori zwyciężył 7-4 w tie breaku, w decydującej rozgrywce odrabiając stratę 0-4. Z kolei w drugiej odsłonie 26-latek triumfował 6:4, mimo że przegrywał już 2:4.
W ciągu 98 minut gry Nishikori posłał dwa asy, zagrał 27 uderzeń kończących, popełnił 31 niewymuszonych błędów, dwukrotnie został przełamany oraz uzyskał trzy breaki. Kolejnym rywalem reprezentanta Kraju Kwitnącej Wiśni będzie Andrej Martin.
Oznaczony numerem dziewiątym Marin Cilić także w dwóch setach wygrał swoje spotkanie II rundy. Chorwat pokonał 6:3, 6:4 Radu Albota, najlepszą grę pokazując w końcówkach w obu partii.
W III rundzie Cilić zmierzy się z Gaelem Monfilsem, z którym przegrał przed sześcioma laty w paryskiej hali Bercy. W poniedziałek Francuz wygrał 6:2, 6:4 z Rogerio Dutrą Silvą. - W tych trudnych i wietrznych warunkach pokazałem dobry tenis. Gra dla Francji to zawsze duże obciążenie. Czuję się zmęczony fizycznie, ale trudniejsze jest obciążenie mentalne. Z Ciliciem spodziewam się wielkiego, ale bardzo trudnego meczu - mówił Monfils, turniejowa "szóstka".
Igrzyska olimpijskie, Rio de Janeiro (Brazylia)
Olympic Tennis Centre, kort twardy
poniedziałek, 8 sierpnia
II runda gry pojedynczej mężczyzn:
Kei Nishikori (Japonia, 4) - John Millman (Australia) 7:6(4), 6:4
Gael Monfils (Francja, 6) - Rogerio Dutra Silva (Brazylia) 6:2, 6:4
Marin Cilić (Chorwacja, 9) - Radu Albot (Mołdawia) 6:3, 6:4
Program igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro
ZOBACZ WIDEO Łukasz Kubot: w tych warunkach singliści dominują (źródło TVP)
{"id":"","title":""}