Rio 2016. Koszykówka: pary ćwierćfinałowe i układ gier w turnieju kobiet
Faza grupowa na turnieju olimpijskim w koszykówce kobiet dobiegła końca. Najlepszymi zespołami, jak do tej pory, są Amerykanki i Australijki, które nie doznały jeszcze porażek. Jak wyglądają pary ćwierćfinałowe i dalsza "drabinka" turnieju?
PAP/EPA
/ FAZRY ISMAIL
Zdecydowanie najciekawiej zapowiada się ćwierćfinałowa rywalizacja dwóch europejskich ekip Hiszpanii oraz Turcji.
Swoje ambicje mają również Serbki. Mistrzynie Europy uzyskały awans dopiero z czwartego miejsca dlatego czeka je rywalizacja z Australijkami. Koszykarki z kraju kangurów jeszcze w Rio nie przegrały, jednak starcie z Serbkami z pewnością nie będzie należało do najłatwiejszych.
Wielkimi faworytkami swoich meczów będą natomiast Francuzki i Amerykanki, które zmierzą się odpowiednio z Kanadyjkami i Japonkami.
Spotkania ćwierćfinałowe rozegrane zostaną we wtorek.
Pary ćwierćfinałowe turnieju olimpijskiego w koszykówce kobiet:
Francja - Kanada (godz. 16:00)
Australia - Serbia (godz. 19:30)
Hiszpania - Turcja (godz. 23:45)
USA - Japonia (godz. 3:15)
W półfinałach zmierzą się ze sobą triumfatorzy meczów Francja/Kanada - USA/Japonia oraz Australia/Serbia - Hiszpania/Turcja.
Tabela końcowa grupy A:
Grupa A - koszykówka kobiet
| Miejsce | Drużyna | M | Pkt | Z | P | + | - |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Australia | 5 | 10 | 5 | 0 | 400 | 345 |
| 3 | Francja | 5 | 8 | 3 | 2 | 344 | 343 |
| 2 | Turcja | 5 | 8 | 3 | 2 | 324 | 325 |
| 4 | Japonia | 5 | 8 | 3 | 2 | 386 | 378 |
| 5 | Białoruś | 5 | 6 | 1 | 4 | 347 | 361 |
| 6 | Brazylia | 5 | 5 | 0 | 5 | 335 | 384 |
Tabela końcowa grupy B:
Grupa B - koszykówka kobiet
| Miejsce | Drużyna | M | Pkt | Z | P | + | - |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | USA | 5 | 10 | 5 | 0 | 520 | 316 |
| 2 | Hiszpania | 5 | 9 | 4 | 1 | 387 | 333 |
| 3 | Kanada | 5 | 8 | 3 | 2 | 340 | 347 |
| 4 | Serbia | 5 | 7 | 2 | 3 | 385 | 406 |
| 5 | Chiny | 5 | 6 | 1 | 4 | 371 | 428 |
| 6 | Senegal | 5 | 5 | 0 | 5 | 309 | 482 |
ZOBACZ WIDEO Przemysław Krajewski: Przyzwyczailiśmy kibiców do horrorów (źródło TVP)
