Centralny Sąd Rejonowy w Krasnojarsku 19 listopada zastosował areszt wobec Romana Repilowa, trzykrotnego mistrza świata w saneczkarstwie, oraz Aleksandra Peretjagina, medalisty ME. Informacje przekazały wspólnie sądy regionu i miejscowy komitet śledczy, a cytuje je serwis sport-express.net.
Sprawa dotyczy kontraktu z maja 2025 r. na dostawę sprzętu dla szkoły olimpijskich rezerw w Krasnojarsku. Wartość zamówienia przekraczała 10 mln rubli (ponad 450 tys. złotych). Śledczy mówią o działaniu w grupie i zmowie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Huknął nie do obrony. Asysta piętą skradła show
"W wyniku ich nielegalnej działalności jednemu ze sportowców przekazano środki pieniężne w wysokości ponad 10 milionów rubli" - czytamy w komunikacie śledczych. Według sądu Repilow ma odpowiadać za "przywłaszczenie ok. 11 mln rubli przeznaczonych na zakup sanek".
W sprawie figurują także były dyrektor i trener szkoły, którzy mieli przyznać się do winy. Peretjagin pracuje jako serwisant w "Centrum przygotowań reprezentacji Rosji". Areszt wyznaczono na miesiąc; sąd może go przedłużyć w grudniu.
Śledczy twierdzą, że do szkoły trafił używany sprzęt niezgodny z umową. Wcześniej Repilow figurował na liście zgrupowania w Chinach, a federacja nie komentuje sprawy. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.