Katastrofalny sezon PGE Skry Bełchatów. Zarząd klubu wyciągnął konsekwencje
Działacze PGE Skry Bełchatów stracili cierpliwość w obliczu fatalnych wyników zespołu. We wtorek klub poinformował o zakończeniu współpracy z brytyjskim szkoleniowcem, Joelem Banksem. Powodem jest brak realizacji postawionych celów.
Pod wodzą Joela Banksa drużyna prezentowała się katastrofalnie, notując najgorszy sezon w historii występów w PlusLidze. Aktualny bilans podopiecznych Joela Banksa to osiem zwycięstw i czternaście porażek. Żółto-czarni wciąż nie mogą być pewni awansu do fazy play-off. Nieobecność w grze o medale byłaby dla dziewięciokrotnych mistrzów Polski katastrofą. Tymczasem na osiem kolejek przed końcem, zespół traci do zespołu z ósmej pozycji pięć punktów.
Wszystko wskazuje na to, że zmiana na stanowisku szkoleniowca to dopiero początek kadrowej rewolucji. Po zakończeniu sezonu spodziewać się należy kolejnych decyzji personalnych. Praktycznie przesądzone jest, że zespół opuszczą największe gwiazdy, m.in. Karol Kłos i Mateusz Bieniek.
W kontekście ewentualnych wzmocnień, na liście potencjalnych nabytków PGE Skry znajduje się obecnie trio Indykpolu AZS Olsztyn: Bartłomiej Lipiński, Karol Butryn i Mateusz Poręba. Nowym szkoleniowcem natomiast ma zostać natomiast Alberto Giuliani. Włoski szkoleniowiec w przeszłości miał okazję prowadzić zespół Asseco Resovii Rzeszów, jednak nie odniósł z nim większych sukcesów, kończąc sezon 2020/2021 na piątej pozycji.
Czytaj także:
Przeszli do niechlubnej historii. PGE Skra Bełchatów najsłabsza w historii PlusLigi!
Trwa niemoc w Bełchatowie. Sensacyjna porażka, czternasta w sezonie!