Energetyk Jaworzno - Morze Bałtyk Szczecin
Energetyk i Morze swoje pierwsze spotkania przegrały. W nieco lepszej sytuacji są szczecinianie, bo ulegli tylko 2:3, czyli jeden punkt zdobyli. Takiego szczęścia nie miał Energetyk, który musiał uznać wyższość Ślepska Suwałki. Beniaminek I ligi mężczyzn wygrał to spotkanie 1:3 i tym samym jaworzanie nie mogli dopisać do swojego konta ani jednego oczka. Teraz oba zespoły zmierzą się ze sobą i staną przed szansą wygrania pierwszego swojego meczu. Kto będzie się cieszył po sobotnim pojedynku? Trudno przewidzieć. Wydaje się, że nieznacznym faworytem tej batalii będą gospodarze. Graja przed własną publicznością i to z pewnością będzie dla nich największym atutem. Poza tym Energetyk jest doświadczony w bojach na pierwszoligowych parkietach, a Morze jako beniaminek poziomu tej ligi musi się jeszcze uczyć. To jednak nie przekreśla w żaden sposób ich szans na zwycięstwo. W końcu nie łatwo było zdobyć punkty z GTPS-em.
Typ redakcji: 3:2 dla Morza Bałtyk Szczecin.
GTPS Gorzów Wlkp. - Fart Kielce
Fart Kielce w imponującym stylu rozpoczął tegoroczny sezon. W ubiegły weekend kielczanie bardzo pewnie pokonali na własnym parkiecie Pronar Hajnówka 3:0. Na ile to był wypadek przy pracy? Trudno powiedzieć, zawsze w kilku pierwszych seriach spotkań pada wiele zaskakujących wyników. Może to był właśnie taki mecz? Chociaż trochę sytuację rozjaśni nam ten pojedynek. Jeżeli Fart wygra, to będzie oznaczać, że pozostałe drużyny muszą się go bać. Z drugiej strony GTPS to przecież ligowy wyjadacz i tanio skóry nie sprzeda. Czeka nas więc bardzo dobry pojedynek. Choć nie ma co ukrywać, w swoim pierwszej batalii gorzowianie się nie popisali. Wygrali tylko 3:2 z beniaminkiem Morzem Bałtyk Szczecin. Ten rezultat nie mógł być przypadkiem, bo trzy dni wcześniej te drużyny spotkały się w ramach Pucharu Polski, wtedy też padł taki wynik, ale dla Morza. Mimo wszystko to GTPS będzie faworytem tego spotkania, choć Fart będzie chciał iść za ciosem i zdobyć komplet punktów.
Typ redakcji: 3:1 dla Farta Kielce.
Pronar Hajnówka - Orzeł Międzyrzecz
Przyjezdni są wyraźnym faworytem tego spotkania. Już w ubiegłym tygodniu pokazali, że chcą walczyć o jak najwyższe cele. Zaczęli od pewnego zwycięstwa 3:0 z AZS-em Nysa i od razu wylądowali na fotelu lidera. Natomiast Pronar uległ Fartowi w dokładnie takim samym stosunku i jest w dole ligowej tabeli. Żeby wspiąć się w górę, musza wygrać. Ale czy to jest możliwe? Zobaczymy, faktem jest, że gospodarze będą mieli bardzo trudne zadanie. Każdy stracony punkt przez Orła w tej rywalizacji będzie sporą niespodzianką. Choć z drugiej strony siatkarze ekipy przyjezdnej są bardzo pewni zwycięstwa. Żeby czasem ta pewność siebie ich nie zgubiła.
Typ redakcji: 3:0 dla Orła Międzyrzecz.
AZS PWSZ Nysa - Joker Piła
To będzie spotkanie dwóch drużyn, które mają taki sam cel. Zarówno AZS Nysa jak i Joker Piła będą chciały się utrzymać w lidze. Będzie to zadanie niezwykle trudne. Przecież przed nami jeszcze praktycznie cały sezon. Dlatego, też zwycięstwo w tym spotkaniu będzie bardzo cenne. Zwycięzca będzie jeden malutki kroczek dalej od przegranego. Ale kto to będzie, przewidzieć bardzo trudno. Teoretycznie obie ekipy mają równe szanse. Joker pierwszy mecz nieznacznie wygrał. AZS odniósł gładką porażkę z Orłem Międzyrzecz, ale teraz zagrają u siebie. Własna hala, którą zawodnicy znają niemal na pamięć, a w niej kibice, którzy będą ich wspierać do ostatniej piłki. Kto będzie lepszy? Okaże się w sobotę.
Typ redakcji: 3:1 dla Jokera Piła.
Avia Świdnik - SMS Spała
Przed Avią bardzo trudne zadanie. Nie dość, że to pierwszy mecz przed własną publicznością, gdzie z pewnością siatkarze będą musieli się uporać z tremą. To na dodatek SMS im wyjątkowo nie leży. - Gram już w Avii od pięciu lat i za każdym razem mamy z nimi przeboje - powiedział Wojciech Pawłowski, środkowy świdnickiej drużyny. SMS już na inaugurację sprawił ogromną niespodziankę. O mały włos nie wygrał z BBTS-em Bielsko-Biała 3:0. Niemal w ostatniej chwili bielszczanie się podnieśli i zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyć w piątym secie. Teraz już bez presji zakraja przeciwko Avii i mogą ten mecz wygrać. Wystarczy, że zagrają na porównywalnym poziomie jak w swoim poprzednim spotkaniu. Jednak te wszystkie przypuszczenia zweryfikuje boisko.
Typ redakcji: 3:1 dla SMS-u Spała.
BBTS Bielsko-Biała - Trefl Gdańsk
Przed nami hit kolejki, a może nawet sezonu. Zespół, który jeszcze kilka miesięcy temu występował wśród najlepszych ekip w kraju, czyli PlusLidze, podejmie drużynę, która nie dała rady w ubiegłorocznych barażach o tą klasę rozgrywkową. Teraz zawodnicy, którzy z pewnością aspirują do awansu będą musieli się zmierzyć w bezpośrednim pojedynku. W nim faworytem będzie Trefl Gdańsk, który zbierał szlify w lidze późniejszych Mistrzów Europy. To doświadczenie z pewnością pozostało, choć przed sezonem Trefl przeszedł rewolucje kadrową. Wielu ogranych zawodników odeszło, a w ich miejsce przyszli juniorzy. - Nie jesteśmy faworytem sobotniej konfrontacji. Goście przyjeżdżają po trzy punkty, a my postaramy się temu zapobiec - mówił trener BBTS, Przemysław Michalczyk. Jednak właśnie w tej rewolucji kadrowej należy szukać szans BBTS. Choć z pewnością nie można zapomnieć o atucie własnej hali. Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie i z pewnością wielu z niecierpliwością będzie oczekiwać ostatecznego wyniku.
Typ redakcji: 3:2 dla Trefla Gdańsk.
Pauzuje: Ślepsk Suwałki.