Orzeł umocni się na prowadzeniu? - zapowiedź III kolejki I ligi mężczyzn

Przed nami trzecia seria zmagań na zapleczu PlusLigi. Jak dotąd pierwsze miejsce w tabeli zajmuje Orzeł Międzyrzecz i stoi przed dużą szansą żeby umocnić się na fotelu lidera. Jest murowanym faworytem swojego meczu i powinien zdobyć komplet punktów. Fart i Joker mają punkt straty do Orła i z pewnością będą za wszelką cenę dążyć do tego, żeby nie powiększyć jej. Ten pierwszy zagra z Energetykiem Jaworzno, drugi z Pronarem Hajnówka. Ciekawie będzie także w Gdańsku, gdzie spadkowicz z PlusLigi podejmie drużynę, która celuje w czołowe miejsca na koniec sezonu. W innych spotkaniach SMS zagra z AZS-em Nysa, a Morze podejmie Ślepsk.

W tym artykule dowiesz się o:

Trefl Gdańsk - Avia Świdnik

Zapowiada nam się bardzo ciekawe spotkanie. Choć trochę wyjaśni się nam czy Trefl jest jednym z głównych faworytów do awansu. W końcu w kadrze gdańskiej drużyny, w przerwie między sezonami, była mała rewolucja. Avia chce walczyć o pierwszą czwórkę, a więc postawi bardzo wysoko poprzeczkę przeciwnikom. Pytanie czy Trefl będzie w stanie ją przeskoczyć? Jeżeli myślą o graniu w PlusLidze to powinni. Pierwsze spotkanie tej drużyny praktycznie nic nam nie wyjaśniło. Wiadomo nie od dziś, że BBTS jest głównym faworytem do awansu, gdańszczanie mogli się bardzo zmobilizować na ten mecz, w końcu był on najważniejszy w całej kolejce. O zwycięstwie rozstrzygnął dopiero tie-break. Inaczej się gra pod presją, a inaczej na dużej adrenalinie. W tym spotkaniu z Avią będzie główną rolę grała właśnie presja, zobaczymy jak Trefl sobie z nią poradzi.

Typ redakcji: 3:1 dla Trefla Gdańsk.

SMS Spała - AZS PWSZ Nysa

Uczniowie ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego mają za sobą dwa bardzo ciężkie boje. W obu spotkaniach punkty musieli wywalczyć sobie w tie-breaku. I wywalczyli ale zaledwie po jednym oczku. Nie wytrzymywali końcówek i ulegli najpierw BBTS-owi Bielsko-Biała, a później Avii Świdnik. Teraz czas na AZS Nysę. Gospodarze także zdobędą jeden punkt? Tym razem rywal nieco łatwiejszy. Co by nie mówić BBTS walczy o awans do PlusLigi, a Avia chce się znaleźć w czwórce. Natomiast AZS będzie się bronił przed spadkiem, co najwyżej zajmą miejsce gdzieś w środku tabeli. Tu jest szansa dla SMS-u, uczniowie mają szanse złapać więcej niż jeden punkt w tej rywalizacji, a walczyć będą z pewnością o komplet. Czy im to się uda? Zobaczymy w sobotę.

Typ redakcji: 3:1 dla SMS-u Spała.

Joker Piła - Pronar Hajnówka

Joker bardzo dobrze wszedł w ten sezon. Ma pięć punktów na swoim koncie i zajmuje trzecia lokatę. Najpierw, w tie-breaku, wygrali z Avią Świdnik, później bardzo pewnie 3:1 z AZS-em Nysa. Teraz do Piły przyjeżdża przedostatni zespół w ligowej tabeli. Jak dotąd Pronar nie zdobył nawet jednego punktu, a wygrali zaledwie jednego seta. Dlatego wydaje się, że pewniakiem po trzy oczka jest Joker, mimo, że jest beniaminkiem. Choć z drugiej strony przyjezdni będą chcieli się obić od dna i w końcu dopisać coś do swojego konta. Więc o punkty Jokerowi będzie bardzo ciężko.

Orzeł Międzyrzecz - GTPS Gorzów Wlkp.

Orzeł Międzyrzecz pojedzie do Gorzowa Wlkp. po trzy punkty? Wszystko na to wskazuje. GTPS w tym sezonie zagrał dwa tie-breaki z Morzem Bałtyk Szczecin i Fartem Kielce. Wygrał tylko z tym pierwszym, Fart okazał się lepszy i dzięki temu zajmuje drugie miejsce w tabeli. Tym razem do Gorzowa Wlkp. przyjedzie lider, który dwa spotkania wygrał bardzo pewnie. Pierwszy 3:0, drugi 3:1. Raczej podobnie będzie w tym spotkaniu. Orzeł jest niekwestionowanym faworytem i powinien to spotkanie wygrać. Tym bardziej, że mimo wszystko GTPS nie spisuje się najlepiej. Dodatkowym atutem gospodarzy będzie własna hala, którą bardzo dobrze znają i kibice, którzy będą ich siódmym zawodnikiem.

Typ redakcji: 3:0 dla Orła Międzyrzecz.

Fart Kielce - Energetyk Jaworzno

Fart będzie w tym meczu niekwestionowanym faworytem. Choć dość niespodziewanie, w ubiegłej kolejce, stracili punkt z GTPS-em Gorzów Wlkp. Ale, mimo wszystko udało im się utrzymać na drugim miejscu w ligowej tabeli. Teraz, już u siebie, przyjdzie im się zmierzyć z Energetykiem Jaworzno. Przyjezdni wydają się być solidnym ligowym średniakiem. W pierwszym meczu przegrali z beniaminkiem Ślepskiem Suwałki, w drugim wygrali z Morzem Bałtyk Szczecin. Jak będzie teraz? Faworytem nie będą i w tym ich siła. Na kielczanach będzie ciążyła presja, w końcu zagrają przed własną, bardzo wymagającą publicznością, która już widziała siatkówkę z najwyższej światowej półki. Fart musi wygrać, a Energetyk może wygrać. Taka jest różnica między tymi ekipami. Wystarczy, że przyjezdni zagrają bez kompleksów i wtedy może być różnie.

Typ redakcji: 3:1 dla Farta Kielce.

Morze Bałtyk Szczecin - Ślepsk Suwałki

Morze nienajlepiej rozpoczęło sezon, choć jeszcze przed sezonem, choćby podczas meczu pucharowego zapowiadało się inaczej. Ślepsk wygrał pierwsze spotkanie, a później pauzował, a więc zawodnicy z Suwałk mieli całe dwa tygodnie by przygotować się do tego starcia. Z jednej strony to dobrze, bo mogli poprawić jakieś niedociągnięcia i solidnie rozpracować Morze, ale z drugiej strony to bardzo długa przerwa, która mogła trochę wybić z rytmu Ślepsk. Szczecinianie są już w jakimś rytmie meczowym, o przyjezdnych tego powiedzieć nie można. Mimo wszystko, faworytem tego spotkania będą goście, a Morze przed własną publicznością musi pokazać, że potrafi wygrywać. Jak dotąd gospodarze wywalczyli tylko jeden punkt z GTPS-em Gorzów Wlkp. na inaugurację.

Typ redakcji: 3:1 dla Ślepska Suwałki.

Pauzuje: BBTS Bielsko-Biała

Źródło artykułu: