Amerykanie jadą na igrzyska olimpijskie. Ważne rozstrzygnięcie w grupie Polaków

Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja USA
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja USA

Z turnieju kwalifikacyjnego awans na igrzyska olimpijskie oprócz Polaków wywalczyli także Amerykanie, którzy w sobotę ograli Serbię 3:0. Z kolei Belgia okazała się lepsza od Kanady i jest o krok od zdobycia biletu do Paryża.

W grupie B turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu od samego początku nie do zatrzymania byli Amerykanie. Z tego powodu w sobotę stanęli przed szansą zapewnienia sobie awansu na przyszłoroczną imprezę we Francji. Musieli jedynie ograć Serbów, mających bilans 3-2.

Pojedynek ten był jednostronny. Zespół z Europy w żadnym secie nie dobił do granicy 20 punktów. W efekcie odniósł trzecią porażkę w turnieju, a drugą z rzędu. Z kolei USA wciąż jest niepokonane i ma już zagwarantowany występ w Paryżu.

Do ważnego rozstrzygnięcia doszło w grupie Polaków. Nasi siatkarze po sześciu spotkaniach mają komplet zwycięstw i również są pewni wyjazdu do Paryża. Natomiast za ich plecami trwa zacięta walka o drugie miejsce.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu

Obecnie znajduje się na nim Belgia, która w sobotę ograła jednego z głównych rywali, a mianowicie Kanadę (3:1). Na kolejkę przed końcem sprawa drugiego miejsca jest wciąż otwarta, a mogą zająć je zarówno dwie wspomniane reprezentacje, jak i Bułgaria, która pokonała bez straty seta Meksyk oraz Argentyna, przed którą jeszcze mecz z Chinami w ramach 6. kolejki.

W grupie B oprócz Amerykanów i Serbów rywalizowały zespoły, które już wcześniej straciły szansę na czołowe lokaty. Po tym, jak Egipt ponownie dokonał wielkiego powrotu, tym razem nic takiego nie miało miejsca. Zespół ten ponownie przegrał dwa pierwsze sety, by wygrać trzeciego, jednak w czwartym kropkę nad "i" postawili Turcy. Z kolei bez straty partii swoje spotkanie z Tunezją zakończyła Finlandia.

Turniej kwalifikacyjny IO mężczyzn:

Turcja - Egipt 3:1 (25:21, 25:18, 20:25, 25:23)

Kanada - Belgia 1:3 (14:25, 25:22, 28:30, 16:25)

Tunezja - Finlandia 0:3 (19:25, 23:25, 15:25)

Meksyk - Bułgaria 0:3 (23:25, 19:25, 22:25)

USA - Serbia 3:0 (25:18, 25:18, 25:17)

Przeczytaj także:
Szampany wystrzeliły! Eksperci w euforii po awansie Polaków