Według oficjalnych statystyk dostępnych na stronie rozgrywek Norbert Huber zanotował w minionym sezonie PlusLigi 150 punktowych bloków. Drugi w klasyfikacji, Szymon Jakubiszak, miał ich "zaledwie" 79. To najlepiej obrazuje skalę wyczynu reprezentanta Polski.
- 150 to za dużo! Myślę, że to nie tylko rekord PlusLigi, ale też, że nikt na świecie nie zrobił czegoś takiego - skomentował wyczyn swojego podopiecznego Marcelo Mendez dla sport.pl. Brązowy medalista igrzysk olimpijskich z Tokio nie kryje zachwytu wyczynem środkowego Jastrzębskiego Węgla.
- Jest bardzo dobrym zawodnikiem. W każdym aspekcie - pod kątem serwisu, bloku, ale i ataku. Ale ma wyjątkową umiejętność dotyczącą bloku - świetnie czuje moment, kiedy i gdzie się ustawić. Nie wszyscy to mają - podkreślił Mendez.
Warto podkreślić, że Norbert Huber dopiero jako czwarty w historii PlusLigi osiągnął granicę 100 punktowych bloków w rozgrywkach. Wcześniej dokonali tego Dmytro Paszycki (116 w sezonie 2014/2015), Andriej Tołoczko (104 w sezonie 2000/2001) i Jakub Kochanowski (100 w sezonie 2017/2018).
- Ma talent, ale to przede wszystkim efekt pracy. On ciężko pracuje na to, by dobrze grać. Czy pracuje więcej niż inni środkowi? Robi to równie dobrze co oni. Do tego realizuje taktykę, ale poza tym wykorzystuje takie swoje doświadczenie, które pozwala mu zrozumieć, gdzie może się zaraz znaleźć piłka - podsumował trener mistrzów Polski.
Czytaj także:
Wraca do Polski. Doradca klubu potwierdził hitowy transfer Kurka
ZOBACZ WIDEO: 88-latek zadziwia. Ujawnił tajemnicę dot. swojego zdrowia