Jednostronne widowisko - relacja z meczu Centrostal Bydgoszcz - Organika Budowlani Łódź

To był teatr jednego aktora. Gospodynie praktycznie w całym meczu nie były w stanie dorównać beniaminkowi. Jedynie w trzeciej partii nawiązały równorzędną walkę i nawet udało im się wyjść na kilkupunktowe prowadzenie. Ostatecznie jednak to zespół z Łodzi odniósł zwycięstwo i wywiózł z Bydgoszczy cenne trzy oczka.

Premierowy set do pierwszej przerwy technicznej był bardzo wyrównany. Oba zespoły prowadziły równorzędną walkę. Dopiero po ósmym punkcie podopieczne Wiesława Popika odskoczyły na dwa oczka po ataku w siatkę Patrycji Polak. Bydgoszczanki odrobiły stratę, blokując Michele Teixeire. Jednak następne cztery akcje należały do ekipy gości, które skutecznie wyprowadzały kontrataki po słabym przyjęciu Centrostalu. Dużo błędów popełniała Joanna Kuligowska, atakując w strefę poza boisko. Stawiano także na niej szczelny blok. Dobra zagrywka Julii Shelukhiny sprawiła, iż łodzianki miały aż dziewięć punktów przewagi. Pod koniec seta zablokowana została Polak, a Alicja Leszczyńska posłała serwis w taśmę, dając tym samym prowadzenie Organice.

Początek drugiej partii to gra punkt za punkt. Dopiero as serwisowy Luany De Pauli dał Budowlanym dwupunktowe prowadzenie. Długą akcję na siatce wygrywa Shelukhina. Kolejna zagrywka brazylijskiej środkowej sprawiła drużynie znad Brdy duże problemy. Bydgoszczanki popełniały dużo błędów w polu serwisowym. Przy stanie 7:12 okazało się, iż po stronie łodzianek nastąpił błąd ustawienia i odjęto im dwa punkty. Jednak nawet ta sytuacja nie wyprowadziła gości z rytmu gry. Dobrą zagrywkę kontynuowała Małgorzata Niemczyk, a Centrostal nie był w stanie sobie z nią poradzić. Bardzo dużo kłopotów w przyjęciu miały siatkarki Piotra Makowskiego. Set zakończył się atakiem w siatkę Ewy Kowalkowskiej.

Trzeci set bardzo dobrze rozpoczął Centrostal. Bydgoszczanki grały skutecznie blokiem i atakiem. Nie potrafiły one jednak długo utrzymać prowadzenia z powodu dużej ilości błędów. Karolina Kosek dobrze zaserwowała i to dało remis. Punkt przewagi zdobyły łodzianki po błędzie Kowalkowskiej. To jednak nie zdeprymowało gospodyń, które po raz kolejny wyszły na prowadzenie po ataku z 2 linii i bloku atakującej Centrostalu. Po raz kolejny na zagrywce stanęła De Paula i zaczęła odrabiać straty. Kowalkowska odpowiedziała tym samym. Końcówka partii to popis gry Organiki w bloku. Aż cztery punkty w tym elemencie zdobył zespół z Łodzi. Autowe ataki nie pomagały bydgoszczankom niwelować strat do rywalek. Dobrze zaprezentowała się Sylwia Pelc, która została wprowadzona na kilka ostatnich akcji. Mecz zakończył się atakiem w siatkę z zagrywki po stronie ekipy znad Brdy.

GCB Centrostal Bydgoszcz - Organika Budowlani Łódź 0:3 (16:25, 17:25, 22:25)

Centrostal Bydgoszcz: Dominika Kuczyńska, Ewa Kowalkowska, Patrycja Polak, Katarzyna Mróz, Joanna Kuligowska, Monika Smak, Katarzyna Wysocka (libero) oraz Sylwia Pelc, Dominika Nowakowska, Alicja Leszczyńska.

Organika Budowlani Łódź: Marta Pluta, Małgorzata Niemczyk, Karolina Kosek, Michela Teixeira, Julia Shelukhina, Luana Vanessa De Paula, Katarzyna Ciesielska (libero) oraz Anna Nowakowska, Katarzyna Zaroślińska, Katarzyna Bryda.

MVP: Michela Teixeira.

Sędziowie: Paweł Burkiewicz (pierwszy), Maciej Kolendowski.

Widzów: 750.

Komentarze (0)