Od dłuższego czasu mówi się, że po sezonie 2024/25 kolejna gwiazda ZAKSY Kędzierzyn-Koźle opuści klub. Według medialnych doniesień Marcin Janusz ma dołączyć do Asseco Resovii Rzeszów.
Z tego powodu w programie "Misja Siatka" "Przeglądu Sportowego Onet" poruszono temat jego potencjalnego następcy. ZAKSA ma rozważać zatrudnienie Quinna Isaacsona, występującego obecnie w Steam Hemarpol Norwidzie Częstochowa.
Amerykanin miał już nawet otrzymać wizytówkę od przedstawiciela zespołu po meczu w Zawierciu. Zainteresowanie rozgrywającym ekip z Częstochowy nie może dziwić, bo jest ona czarnym koniem obecnego sezonu PlusLigi.
Norwid spisuje się znakomicie szczególnie w spotkaniach z czołowymi zespołami. Częstochowianie, którzy obecnie zajmują 5. miejsce w tabeli, przegrali jedynie ze Ślepskiem Malow Suwałki, Aluron CMC Wartą Zawiercie oraz Barkomem Każany Lwów.
Swego czasu mówiło się, że do PlusLigi miałby wrócić Micah Christenson, wobec czego mógłby trafić do ZAKSY w miejsce Janusza. Jednak wszystko wskazuje na to, że Amerykanin, który występuje obecnie w rosyjskim Zenicie Kazań, trafi do włoskiej Serie A.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie