Siatkarki Fenerbahce chciały pójść śladem lokalnych rywalek z VakifBanku i Eczacibasi, które we wtorek zwyciężały pewnie w Lidze Mistrzyń. Także były gospodyniami meczu, również były faworytkami, ponieważ w Stambule stawiły się zawodniczki Vasasu Obuda Budapeszt. Fenerbahce jest liderem w grupie, w której grają również PGE Grot Budowlani Łódź, a we wcześniejszych trzech meczach oddało tylko jednego seta.
Podopieczne znanego z polskich hal trenera Marco Fenoglio punktowały przeciwniczki z Węgier swobodnie w pierwszym i w drugim secie. Fenerbahce zwyciężało 25:16 i 25:18. Magdalena Stysiak spędzała czas w kwadracie rezerwowych gospodyń. Reprezentantka Polski pokazała się dopiero jako zmienniczka w trzecim secie.
Siatkarkom Fenerbahce nie wystarczyło tego samego zapału na wygranie trzeciego seta, a Vasas Obuda Budapeszt potrafił to wykorzystać. Wygrana przyjezdnych 25:22 oznaczała, że rozkojarzone gospodynie musiały za karę pozostać dłużej na boisku. Mecz zakończył się po czterech setach wygraną Fenerbahce 3:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Drużyna ze Stambułu jest liderem w grupie Ligi Mistrzyń z kompletem punktów. Przeciwnik z Budapesztu pozostaje trzeci za Fenerbahce oraz Budowlanymi. Porażka w środę była trzecią z rzędu Vasasu.
Fenerbahce Stambuł - Vasas Obuda Budapeszt 3:1 (25:16, 25:18, 22:25, 25:20)
Fenerbahce: Vargas, Diken, Erdem Dundar, Drca, Ana Cristina, Kalac, Orge (libero) oraz Stysiak, Safronowa
Vasas: Torok, Papp, Bannister, Sillah, Abdulazimowa, Leite, Szalai (libero), Juhar (libero) oraz Fekete, Toth, Eross, Botyanszki
Tabela grupy D: