Zdecydowanym faworytem tego spotkania była ekipa Szanghaj Guangming. Jednak już pierwsza partia pokazała, że dla gospodarzy nie będzie to łatwe starcie. Ekipa Guangdong Taishan Heli grała jak z nut i triumfowała do 22.
Druga partia była niezwykle ciekawym i wyrównanym widowiskiem. Rozstrzygnęła się dopiero po końcówce na przewagi. W niej nerwy na wodzy utrzymali gracze z Szanghaju, którzy wygrali 32:30 i doprowadzili do remisu. W trzeciej odsłonie górą byli miejscowi i wydawało się, że złapali odpowiedni rytm.
Nic bardziej mylnego. Czwarta odsłona przebiegła pod dyktando przyjezdnych, którzy po wyrównanej końcówce wygrali 26:24. Tie-break padł już łupem drużyny z Szanghaju (15:9).
ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się gorąco. Pokazała się w bikini na rajskiej plaży
Ważnym ogniwem gospodarzy był Michał Kubiak, który zdobył 12 punktów i skończył 9 z 26 ataków. Liderem zespołu był za to Krisztian Padar. Na jego koncie zapisano aż 32 "oczka".
W innych meczach wygrały drużyny Baoding Woli, Tianjin Food Group i Shandong Songshan Town.
Wyniki:
Zhejiang Deqing - Baoding Woli 2:3 (20:25, 25:22, 25:22, 16:25, 13:15)
Beijing BAIC Motor - Tianjin Food Group 0:3 (22:25, 21:25, 19:25)
Shandong Songshan Town - Nanjing Radio and Television Maomao 3:0 (25:21, 25:10, 25:18)
Szanghaj Guangming - Guangdong Taishan Heli 3:2 (22:25, 32:30, 25:20, 24:26, 15:9)
