Trener Wiesław Czaja pozytywnie ocenia występ AZS-u Białystok w dotychczas rozegranych meczach. Na łamach Kuriera Porannego stwierdza: - Myślę, że możemy się cieszyć z tego dorobku, szczególnie zważywszy na sytuację, w jakiej zaczynaliśmy sezon. Przypomnę, że drużyna nie rozegrała wystarczającej liczby sparingów i mieliśmy sporo kontuzji. Zapłaciliśmy za to w pierwszych trzech meczach, które przegraliśmy.
Wiesław Czaja jest zadowolony z postawy całej swojej drużyny. - Na pewno liderką w pełnym słowa znaczeniu jest Asia Szeszko. Nieprzypadkowo otrzymała już trzy razy nagrodę dla najlepszej zawodniczki meczu. Ostatnio klasę potwierdza także Gosia Cieśla. Jeśli będzie dalej tak pracować na treningach, to z pewnością także doczeka się wyróżnień. Zresztą na żadnej dziewczynie się jeszcze nie zawiodłem i mam nadzieję, że tak już zostanie do końca sezonu - powiedział Kurierowi Porannemu trener Akademiczek.