Piątkowe granie rozpocznie pojedynek sąsiadujących w tabeli i głodnych zwycięstwa Cuprum Stilonu Gorzów i Indykpolu AZS-u Olsztyn. Oba zespoły nie miały najlepszej passy w ostatnich spotkaniach. Cuprum notuje niechlubną serię siedmiu porażek z rzędu. Akademicy z kolei przegrali trzy poprzednie mecze i w minionej kolejce gładko ulegli Bogdance LUK Lublin..
W piątek jedna z ekip wróci na zwycięską ścieżkę, a spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. W tabeli Cuprum i AZS są tuż obok siebie i wciąż mają szanse na walkę o wyższe miejsca w końcowej klasyfikacji. Obecnie lepiej wypadają Akademicy, którzy zajmują 11. pozycję. Plasujący się o "oczko" niżej Miedzowi tracą do rywali sześć punktów.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
W drugim spotkaniu faworyt jest zdecydowanie bardziej oczywisty. Wciąż jeszcze niepewna utrzymania PSG Stal Nysa podejmie u siebie wicemistrzów Polski. Aluron CMC Warta Zawiercie jednak nie miał za dużo czasu na odpoczynek. Jurajscy Rycerze jeszcze we wtorek rywalizowali w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, gdzie na wyjeździe pokonali SVG Luneburg w trzech setach.
Duża częstotliwość spotkań i długie podróże Warty mogą być dla Stali przestrzenią na zaskoczenie rywala. Szanse nysian zwiększa fakt, że ostatnio zawiercianie aż pięć setów męczyli się z zamykającym tabelę Nowak-Mosty MKS-em Będzin. Podopieczni Michała Winiarskiego również mają swoją motywację, gdyż wciąż rywalizują z PGE Projektem Warszawa o drugą pozycję w tabeli.
PlusLiga, 29. kolejka:
Cuprum Stilon Gorzów - Indykpol AZS Olsztyn, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)
PSG Stal Nysa - Aluron CMC Warta Zawiercie, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)
