MKOl podjął decyzję ws. siatkówki na igrzyskach. Jest reakcja Grbicia

Getty Images / Mateusz Slodkowski/Getty Images / Nikola Grbić
Getty Images / Mateusz Slodkowski/Getty Images / Nikola Grbić

Międzynarodowy Komitet Olimpijski ogłosił zmiany w programie igrzysk olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku. Nie dotknęły one jednak siatkówki, co w rozmowie z "Super Expressem" skomentował trener Nikola Grbić.

Z podanych przez MKOl informacji wynika, że format turnieju siatkarskiego w Los Angeles będzie dokładnie taki sam jak w Paryżu. Zarówno w zmaganiach męskich jak i kobiecych weźmie udział 12 zespołów podzielonych na trzy grupy. Osiem z nich awansuje do ćwierćfinału.

Emocje wzbudził fakt, że nie zmieniła się liczba graczy, którzy mogą znaleźć się w składzie danej reprezentacji. Kadry mają nadal liczyć 12 zawodników, a więc o dwóch mniej niż na innych wielkich turniejach. Przepis ten od dawna wzbudza kontrowersje.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Absurdalna sytuacja w meczu. Ależ miał pecha!

Nie zmieniło tego także to, że kilka miesięcy przed IO w Paryżu wprowadzono do kadry każdego z zespołów "medycznego jokera", czyli rezerwowego zawodnika, który mógł awaryjnie zastąpić kontuzjowanego gracza. W reprezentacji Polski rolę tę pełnił atakujący Bartłomiej Bołądź, który został włączony do składu po urazie Mateusza Bieńka w ćwierćfinale.

Głos w sprawie decyzji MKOl zabrał Nikola Grbić. Trener męskiej reprezentacji Polski w rozmowie z "Super Expressem" dobitnie wyraził nadzieję, że kadry drużyn na IO w Los Angeles zostaną ostatecznie zwiększone.

- Kiedy rozmawiałem z Fabio Azevedo zanim jeszcze został wybrany prezydentem FIVB, powiedział mi, że to będzie jego główny cel, aby zwiększyć liczbę zawodników na igrzyskach. Nie sądzę, by to była już zamknięta sprawa, w związku z czym jeszcze za wcześnie, abym cokolwiek komentował - mówił.

Mam tylko nadzieję, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zmienić ten przepis dotyczący 12 zawodników i przejść na 14-osobowe drużyny na igrzyskach – dodał. 

W styczniu prezes PZPS Sebastian Świderski przekonywał, że FIVB dołoży wszelkich starań, by w Los Angeles kadry zespołów liczyły 14 graczy. Jak widać, starania federacji nie przyniosły póki co większego skutku.

Komentarze (5)
avatar
RobertW18
11.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Swoją drogą, gra 6. zawodników w drużynie w jednym czasie na boisku, a nagrody odbiera 12. Pewnie, 14. to będzie lepiej. A jeśli tylko trzynastu się zabierze, to będzie gotowe wyjaśnienie dla z Czytaj całość
avatar
steffen
11.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Co za bzdura z tymi składami. Na turniej IO możesz wziąć mniej graczy niż na zwykły ligowy mecz. Bo pewnie MKOL zbankrutuje gdy będzie ich 14 zamiast 12. Tzw działacze zawsze wiedzą lepiej. 
avatar
DrawA
10.04.2025
Zgłoś do moderacji
7
4
Odpowiedz
To najlepszy trener od czasu Wagnera. Brawo Nikołaj. Trzymam kciuki. 
Zgłoś nielegalne treści