W poprzednich latach Lotto Chemik Police był największą siłą Tauron Ligi. Dość stwierdzić, że w aż 11 poprzednich sezonach policzanki tylko dwukrotnie nie wywalczyły mistrzostwa kraju. Do tych rozgrywek dominatorki podchodziły jednak po totalnej rewolucji, spowodowanej problemami finansowymi. Szeregi zespołu zasiliły w większości młode zawodniczki, a pieczę nad nimi przejął Dawid Michor.
Zespół z Polic początkowo nie prezentował najlepszej dyspozycji, ale im dalej w sezon, tym było lepiej. Finalnie udało się zameldować w fazie play-off i choć półfinał był poza zasięgiem, obrończyniom tytułu została walka o 7. lokatę z ITA TOOLS Stalą Mielec. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną Chemika 3:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Serena Williams zachwyciła kibiców nowymi zdjęciami
Drugi akcent tej rywalizacji przypadł na poniedziałek. Starcie w Mielcu od początku układało się po myśli przyjezdnych, które po dwóch seriach odskoczyły na 13:6. Miejscowe nie były w stanie nawiązać walki z rywalkami, jednak gry traciły do nich już 9 punktów, nastąpił zryw. Mielczanki wygrały pięć akcji z rzędu, niwelując część strat. Prowadzące nie dały się jednak dogonić i zwyciężyły 25:18.
Kolejna partia była niemal kopią poprzedniej. Policznaki szybko zbudowały przewagę i uciekły na 6:2. W późniejszych fragmentach nie traciły impetu i kontynuowały bardzo dobrą grę, odskakując nawet na sześć "oczek". Taką samą różnicę punktową przyjezdne utrzymały aż do końca, triumfując 25:19.
Otwarcie trzeciego seta było już lepsze w wykonaniu zawodniczek Stali. W środkowych fragmentach sytuacja wróciła do normy z tego meczu i policzanki po 5-punktowej serii uciekły na 13:8. W tym momencie gospodynie najwyraźniej pogodziły się ze swoim losem. Chemik kontynuował z kolei pewną grę i wygrał 25:18, notując pewne zwycięstwo 3:0 i zapewniając sobie 7. miejsce na koniec sezonu.
ITA TOOLS Stal Mielec - Lotto Chemik Police 0:3 (18:25, 19:25, 18:25)
Stal: Mucha, Sieradzka, Ponikowska, Milewska, Kazała, Priante, Łyduch (libero) oraz Dąbrowska (libero), Kuligowska, Walczak, Głodzińska, Adamczyk
Chemik: Grajber-Nowakowska, Hewelt, Pierzchała, Ociepa, Orzoł, Partyka, Nowak (libero) oraz Ropela-Puzdrowska (libero)
MVP: Dominika Pierzchała (Chemik Police)