Huśtawka emocji w PlusLidze. ZAKSA i Resovia pograły do tie-breaka

PAP / Krzysztof Świderski / Mecz PlusLigi: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów
PAP / Krzysztof Świderski / Mecz PlusLigi: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów

Rewanż ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Asseco Resovią Rzeszów zakończył się tie-breakiem, ale najważniejsze rozstrzygnięcie w dwumeczu zapadło po czterech setach. Piąte miejsce w sezonie PlusLigi zajęli kędzierzynianie.

W Kędzierzynie-Koźlu doszło do rewanżu za mecz rozegrany w sobotę w hali Podpromie. ZAKSA była w nim mocniejsza 3:1, przez co była w zdecydowanie lepszej sytuacji przed drugim spotkaniem, którego była gospodarzem.

ZAKSA potrzebowała minimum dwóch wygranych setów do zapewnienia sobie piątego miejsca na zakończenie sezonu. Problem w tym, że ani w pierwszej, ani w drugiej partii nie zaczęła nawet realizować zadania. Zwyciężała dwukrotnie 25:23 Resovia, która była mocno podrażniona i nastawiona na odwet.

W tym momencie sytuacja kędzierzynian zrobiła się niewesoła, ale potrafili zareagować i uratować się przed porażką w miniserii. Skoro ZAKSA wygrała trzeciego seta 25:19, a czwartego seta 25:18, to zapewniła sobie piąte miejsce w mistrzostwach Polski. Wynik tie-breaka nie miał już wielkiego znaczenia, więc po obu stronach nastąpił desant zmienników z kwadratów rezerwowych.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Po stronie ZAKSY zagrali między innymi Andreas Takvam, Daniel Chitigoi czy Mateusz Rećko. Z kolei Resovia powróciła na boisko między innymi z Adrianem Staszewskim, Cezarym Sapińskim i Lukasem Vasiną. Walka dublerów pozostała zacięta i zakończyła się krótką przepychanką na przewagi. ZAKSA okazała się mocniejsza 16:14 i wygrała również rewanż 3:2 od wyniku 0:2.

MVP tego nietypowego spotkania został środkowy Mateusz Poręba. Siatkarz, powoływany do reprezentacji Polski, zdobył dziewięć punktów, z których siedem atakami przy 57 procentach skuteczności w tym elemencie. Dodatkowo popisał się dwoma blokami. Najlepszymi punktującymi w ZAKSIE byli Bartosz Kurek z 22 punktami oraz Rafał Szymura z 16 punktami na koncie.

W zespole z Rzeszowa, liderami byli nie po raz pierwszy w sezonie, Stephen Boyer oraz Bartosz Bednorz. Francuz zakończył mecz z 23 punktami, a Bartosz Bednorz z 17. Najlepiej blokujący zawodnik spotkania Karol Kłos zatrzymał kędzierzynian na siatce aż siedem razy.

Rywalizacja o piąte miejsce:

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (23:25, 23:25, 25:19, 25:18, 16:14)

Pierwszy mecz: 3:1.

ZAKSA: Janusz, Szymura, Grobelny, Poręba, Smith, Kurek, Shoji (libero) oraz Kubicki, Rećko, Takvam, Urbanowicz, Szymański, Chitigoi, Nowowsiak (libero)

Resovia: Ropret, Bednorz, Cebulj, Woch, Kłos, Boyer, Potera (libero) oraz Niemiec, Bucki, Staszewski, Vasina, Kozub, Sapiński, Ogórek (libero)

MVP: Mateusz Poręba (ZAKSA)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści