Kto zagra o złoto? W sobotę poznamy finalistów PlusLigi

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla

W półfinałowej rywalizacji w siatkarskiej ekstraklasie emocji nie brakuje. Po dwóch meczach w obu parach jest remis 1:1. W sobotę czas więc na decydujące starcia, które wyłonią dwie najlepsze drużyny tego sezonu.

Jako pierwsza rozstrzygnie się rywalizacja w parze JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin. W tym zestawieniu faworyt był jeden, jednak lublinianie mocno pracują na sprawienie sensacji. Podopieczni Massimo Bottiego już raz potrafili zaskoczyć obrońców tytułu, pokonując ich na własnym podwórku 3:1.

W drugim meczu LUK presji nie wytrzymał, a jastrzębianie zrewanżowali się rywalom, wygrywając spotkanie po czterech setach. Tym samym jeszcze aktualni mistrzowie dali sobie szansę na zameldowanie się po raz piąty z rzędu w finale plusligowych rozgrywek. Wiele wskazuje jednak na to, że w decydującej batalii Jastrzębski Węgiel będzie musiał poradzić sobie bez Jakuba Popiwczaka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"

Utytułowany libero w meczu w Lublinie doznał kontuzji uda i opuścił boisko pod koniec pierwszej partii. Wtedy świetną zmianę dał 19-letni Jakub Jurczyk, który był jednym z bohaterów spotkania. W sobotę młody libero może mieć kolejną szansę na pokazanie swoich umiejętności, a jego dyspozycja mieć kluczowe znaczenie, szczególnie że lublinianie nie wstrzymują ręki na zagrywce.

Jeszcze większe emocje do tej pory wzbudzały półfinałowe batalie PGE Projektu Warszawa i Aluron CMC Warty Zawiercie. W tej rywalizacji mogliśmy oglądać już dziesięć setów o bardzo różnych obliczach. Warszawianie po wygranym pierwszym spotkaniu w środę byli już o krok od wielkiego finału. Stołeczni w tie-breaku prowadzili 10:7, jednak nie zdołali utrzymać takiego wyniku.

Warta mimo wielu problemów w meczu, jak uraz Aaron Russella i słaba dyspozycja Karola Butryna potrafiła odwrócić losy spotkania i wyrównać stan rywalizacji. Nie mniej zaciętego widowiska spodziewamy się w Warszawie. W trzecim starciu duże znaczenie może mieć szeroka ławka rezerwowych, gdyż oba zespoły mocno odczuwają już intensywność rozgrywek.

PlusLiga, półfinały:

JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin, godz. 14:45 (transmisja w Polsacie Sport 1)

PGE Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport 1)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści