2 
Polscy siatkarze rozpoczynają przygotowania do kolejnych igrzysk olimpijskich, które w 2028 roku odbędą się w Los Angeles. Otwarciem nowego cyklu była ogłoszona niedawno lista powołanych zawodników. Tradycyjnie wywołała ona spore emocje, co skłoniło trenera Nikolę Grbicia do licznych komentarzy.
Szkoleniowiec wicemistrzów olimpijskich z Paryża w rozmowie z portalem sport.pl odpowiedział na ważne pytania. Poruszył m.in. kwestie dotyczące wielu ważnych graczy oraz podzielił się wizją przyszłości drużyny. Ta najbliższa przyniesie wiele zmian. Jedna z najważniejszych dotyczy Bartosza Kurka, który przestanie być kapitanem reprezentacji Polski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
- Powiedział, że chciałby się bardziej skupić na tym, by być zawodnikiem. Nigdy nie prosiłem go, by na siebie tyle brał. Nie mówiłem, że jest jakaś sytuacja, którą sam nie mogę się zająć. Ale on nie jest w stanie tego zmienić. Tak już jest zbudowany. Ma poczucie, że musi to zrobić i tyle - stwierdził Grbić, który dodał, że Kurek jest liderem drużyn i świetnym przykładem dla kolegów.
- Nie ogłoszę tego, kto będzie kapitanem, teraz. Mamy na to jeszcze naprawdę czas. Będziemy o tym rozmawiać i potem podejmiemy decyzję - skwitował Serb. Choć jednym z głównych kandydatów wydawałby się Aleksander Śliwka, który był kapitanem podczas turnieju kwalifikacyjnego do IO, Grbić zaznaczył, że również dla niego byłoby to zbyt duże obciążenie.
Odnosząc się do Kurka, selekcjoner wybiegł również w przyszłość, a konkretnie w kierunku igrzysk w Los Angeles. Atakujący będzie miał wówczas 40 lat, ale to nie przekreśla jego szans na miejsce w składzie. Na ten moment trudno je przewidzieć, ale jeżeli Kurek nadal będzie prezentował taki poziom, może zagrać na kolejnych IO.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
